U mnie mszyc jeszcze nie ma, ale będą na pewno, niestety. Na wszelki wypadek zaczęłam dzisiaj oprysk promanalem, może się uda. U mnie chyba chłodniej niż u Ciebie, bo kwiaty w większości na razie w fazie pąków Z wyjątkiem wczesnych tulipanów i żonkili
Wczoraj idąc za ciosem podcięłam bukszpany przed domem i stópkę pod wiśnią oraz małego przy brzozie. Zostały mi tylko 2 nowo przesadzone, może w czwartek coś z nimi wymyślę. Już mi się marzy wkopywanie dalii i chyba to zrobię jak czas pozwoli. w tym roku kupiłam też same białe zobaczymy czy się będzie wszystko zgadzało, bo ostatnio zamiast białych miałam czerwone
Iwonka nic straconego przypomnę się w przyszłym sezonie tylko będziesz pamiętać o oznaczeniu. Ja też swoich czerwonych nie oznaczyłam a chciała je moja mama i dałam jej na chybił trafił