w tym roku chcę rozsadzić tego cytrynowego liliowca

i posadzić sadzonki obok by zrobić łan tego liliowca, kiedy i jak to zrobić najlepiej?

wysadzę rosnące obok czerwone (oczywiście miały być inne a są takie pospolite )

Iwonka, jak chcesz rozsadzić liliowca to teraz na wiosnę, tylko nie jestem pewna czy ci zakwitnie.

Ja mojego przesadzałam z pąkami kwiatowymi, myślałam, że padną a jemu tylko liście trochę przyschły, ale kwitł. Robiłam to w środku lata. Ja przesadzałam całą kępę więc mogłam sobie na to pozwolić.

Chyba w tym roku to będę w tej szkółce gościć ze trzy razy to zapewne jeszcze jakieś floksy kupię. Ten biały pełny też mi się podoba.

Iwonko, gdybyś kiedyś dzieliła tego liliowca to ja chętnie zamienię się z Tobą na niego, może jakiś z moich Ci się spodoba

Masz jeszcze inne liliowce ?

Tego liliowca rozsadzić najelpiej wtedy gdy już będzie widać, że wychodzi z ziemi. Najlepiej zrobić to widłami, żeby nie uszkodzić korzeni, a rozrywać kępe rączkami jeżeli to jest możliwe, ale to najbezpieczniejszy sposób

Tego mam drugi sezon zobaczę jak się rozrasta, bo na razie to słabo,
ale zaklepuję go dla Ciebie jak rozrośnie
liliowców mam mało
ten żółty, brzoskwiniowy, czerwony, pomarańczowy
te czerwone i pomarańczowe posadzę w jednym miejscu na innej rabacie.
w tym roku dostałam Arcit Snow od mamy miał piękne kwiatki ale tylko 3 i nie zdążyłam sfotografować

dziękuję za podpowiedź
hmmmm nie mam wideł trza kupić

w tamtym roku sama siałam smagliczkę, w tym kupiłam białą

A ja miałam żółtą smagliczkę, ale ta Twoja o niebo bardziej mi się podoba! i co ona przezimuje w gruncie, czy raczej nie?

Dziękuję, to jest taka zwykła jednoroczna polecam, tylko siejesz i później sama wschodzi. Co prawda zasiałam za późno tym razem będę siała wcześniej i w kilku rzutach. Posiałam je wszędzie jako taki uzupełniacz. Mam małe doświadczenie z sianymi, najgorzej, że nie mam serca przerywać, co objawia się jakością roślin. Te smagliczki mi się udały

A jak by wcześniej zrobić rozsadę w domu? bo smagliczki ja gotowce kupowałam w szkółce
i co to za piękność różowa towarzyszy tym smagliczkom?