Trawy na pewno, mam też całe mnóstwo roślin w przechowalniku, bo za dużo nakupiłam i nie zdążyłam posadzić w zeszłym roku. Mam twarde postanowienie że najpierw za nie się zabiorę ale nie wiem jak będzie - już teraz jak widzę że dziewczyny nasiona kupują to mnie korci żeby coś przygarnąć