gusiarz napisał(a)

Prześliczne te kuleczki mchowe .... zapisuję do inspiracji

Dzięki. Jutro zrobię zdjęcie, bo już jeden hiacynt rozkwitł.

Dwa lata temu miałam spotkanie w lesie ze Strażą Leśną, zbierałam mech...Na szczęście udało się jakoś wywinąć

A słyszałyście o nowym przepisie unijnym zakazującym mycia samochodów na własnym podwórku? Mając "życzliwego" sąsiada możemy być chudsi o kilka stówek...

To chyba nie taki nowy przepis?
Ja już w tamtym roku słyszałam....albo i wczesniej.

Według uni europejskiej marchewka jest owocem

A myciem to chyba chodzi o detergenty dostające się do środowiska, tak?

Detergenty też....ale zanieczyszczenia z auta też... czyli nawet wodą zmoczyć auta nie możesz.

Deszcz niech wstrzymają najlepiej

Oooo, tego nie widziałam

A o podatku od chodników/polbruków słyszałaś???
Że niby deszcz nie wsiąka i powodzie się robią
Głupota ludzka nie zna granic...

Czytałam, że wzorem amerykanów unijni urzędnicy zaczęli tworzyć instrukcje obsługi wszystkiego i tak powstała instrukcja obsługi drabiny, a instrukcja obsługi kaloszy ma podobno kilkadziesiąt stron

bleebla napisał(a)

Jest 200 gatnków żołędzi Kaska. Po co Ci 4000 szt ???

przeca żartuje
a te wszyystkie przepisy maja jakis tam sens ale przez to że muszą byc ogólne to staja sie absurdalne :]

no i gdzie te foty z kwitnącym hiacyntem się pytam?