Ehhh ciągle coś dolega tym naszym roślinkom, taki żywot ogrodnika. A tym czy ktoś patrzy to się nie przejmuj, a jak sie za pyta to powiedz że będziesz się w tym kąpać dobre dla skóry!

hahaha! jaki na czasie wierszyk!

haha dziękuję bardzo
Ja mogę ofiarować guzikowca w zamian, może jeszcze nie masz

Jeszcze dojdzie do tego, że pielgrzymki będą chodzić i czerpać wodę ze stawu

No cóż, szkodniki muszą być... trudno. Tak sobie pomyślałam, że najgorzej mają małe ogrody, bo jak już co je dorwie, to cały ogród zaatakuje, a nie tylko jakąś część.

wpadłam z rewizytą, ślicznie masz
włączając się do dyskusji - polecam graby, wydają mi się bardziej bezobsługowe niż buki, szybciej ruszają po zimie a Ty masz już katalpy które puszczają dość późno.... ja mam szpaler z grabów (tam doszły te morning light ) a buki 1 kolumnowy i teraz szykuję się na pendulę

taras bomba, i chyba zgłoszę się do Was po taka piękną donicę bo sama nie ogarnę

zostawiam pozdrowienia )

Nie mam
oferta ciekawa na wymianę

Ale byś miała ubaw, nie?