gaga napisał(a)

Pierwszy mój clematis Toki miał być Rubens ,nie mogę go spotkać w okolicznych szkółkach ale nadal szukam i dzięki Rubensowi mam Toki i Westerplatte.

Grażynka oszczędna jesteś w zdjęcia,a masz co pokazywać,oj masz!
To zdjęcie jest śliczne!
A wyobraż sobie że ja gdzie nie poszłam do jakiegoś marketu tam wszędzie były Rubensy i cena przystępna i naliczyłam ich w sumie 8-ale to chyba nierozważne-u mnie zimy mogą być ostre,ale zobaczymy,narazie rosną jak szalone
Przez internet też przyszły mi dwie szt i te rosną najokazalej-były w 2 litr.doniczkach.
Pozdrawiam serdecznie

Piękny ten Toki miałam takiego i mi zmarzł

gaga napisał(a)

Pierwszy mój clematis Toki miał być Rubens ,nie mogę go spotkać w okolicznych szkółkach ale nadal szukam i dzięki Rubensowi mam Toki i Westerplatte.

Przepiękny, ogromne ma kwiaty - wspaniała ozdoba. Pozdrawiam i dziękuję

Bardzo ładnie w Twoim ogrodzie - sporo kilogramów przerzuconych, pracy nie zazdroszczę, ale efekt wspaniały. Miłego dnia. Pozdrawiam

Grażynko te widoczki u Ciebie to jak pocztówki z Włoch wyglądają Cudnie Pozdrawiam

Zachwcam się kartami z twojego ogrodu i gratuluję clematisów Toki jest piękny....nie mam jeszcze podpór pod clematisy, ale w przyszłości, będe mieć clematisy, bo ładniejszych kwitnących powojników nie znam, ja zakochałam sie w kokornaku, ale ślimaki mi go nieustająco podjadają

Pozdrawiam Grażynko

Agania dziękuję za miłe słowa clematisy są cudowne ale zawsze się ich bałam bo takie delikatne i kruche .Kokornak jest piękny też mam zamiar go kupić a ślimaki to plaga walczę z nimi ale one są silniejsze.Pozdrawiam serdecznie miłego dnia

O jak się tak nie zgadzam! Gdzie więcej zdjęć? Prawdziwy z Ciebie centuś

Milin zawsze mi się podobał, i mam od lat, ale nie kwitnie.co Twój Frugo.
Psiaka mam tej samej rasy co Twój Frugo, to już wiem jaki jest kochany łobuziaczek, i pewnie uciekinier wieczny.Pozdrawiam.