Witaj Dorotko

Ślicznie u Ciebie.I pomyśleć,że zimą miałaś u siebie w ogrodzie takie buldożery i śladu po tym nie ma

Ogród masz bardzo zadbany.
Zachwyciłam się łubinem i zastanawiam się gdzie mój się podział

Widzę,że masz u siebie tradycyjne lilaki.Jak sobie z nimi radzisz? Nie rozrastają się z odrostów? My już nie mogliśmy dać z nimi rady i w tym roku zostały wykarczowane,zostawiłam jednego tylko.Szkoda mi było bo pięknie kwitły ale dosłownie las się a nich zrobił...
Dla Ciebie mój bezik,miłego dnia