astarte
18:59, 12 sty 2014
Dołączył: 12 sty 2014
Posty: 21
Pojawiłam się na forum, wiec czas rozpocząć własny wątek, fotek mam niewiele, ale w kolejnym sezonie zamierzam nadrobić zaległości Naszą działkę nabyliśmy na początku maja 2012r. od Pana Antoniego, który nie miał już sił ze względu na wiek i dolegliwości zdrowotne zajmować się ogródkiem.
Na początku nasz ogródek to był jeden wielki warzywniak bez warzyw za to z ogromem drzewek owocowych, moim marzeniem było zmienić ten obraz w nietuzinkową i inna niż wszystkie działkę rekreacyjną.
Myślę, że częściowo mi się to udało. Dużo jeszcze zostało do zrobienia, oj bardzo dużo, na początek wkleję najbardziej "reprezentacyjną" fotkę z ogródka.
Na początku nasz ogródek to był jeden wielki warzywniak bez warzyw za to z ogromem drzewek owocowych, moim marzeniem było zmienić ten obraz w nietuzinkową i inna niż wszystkie działkę rekreacyjną.
Myślę, że częściowo mi się to udało. Dużo jeszcze zostało do zrobienia, oj bardzo dużo, na początek wkleję najbardziej "reprezentacyjną" fotkę z ogródka.
____________________
Astarte :)
Astarte :)