nicol21 napisał(a)

tutaj nutka jakby zagrożenia dla klona - albo będziesz czerwienieć albo.... No ale nie pozbędziesz się takiego cudaka. Choć przyznam że fajniej by było gdyby był czerwieniutki. A dużo słonka tam ma? Jak te klony wyglądają na necie?

Klon ma teoretycznie doskonałe miejsce, rośnie w zacisznym i osłoniętym miejscu, półcień i wilgoć to powinien błyszczeć.
Jedyny warunek to: kupić odpowiedni gatunek
Klon Orangeola w zasadzie nieco powinien w okresie letnim zielenieć (nieco…a mój to nieco to jest ale bordowy)
Wymienić nie wymienią, ponieważ ma piękny pokrój.

Ewa kiedy Ty śpisz? Jesteś taka aktywna,że aż Ci "zazdraszczam". Macham z Lublina a w sobotę pomacham Ci z bliższej odleglości Miłego dnia.

kamasja napisał(a)

Ewa kiedy Ty śpisz? Jesteś taka aktywna,że aż Ci "zazdraszczam". Macham z Lublina a w sobotę pomacham Ci z bliższej odleglości Miłego dnia.

Również gorąco pozdrawiam
Krem z dobrym filtrem, coś na głowę i szałowe bikini i wygodne buty już spakowane?

zapraszam ))

wiąz camperdownii "studzienkowiec"

zdobyłam 5 (!) orzechów włoskich jutro nalewka, powtórzysz przepis ?

Przejeżdżam często obok bukowego żywopłotu i się zachwycam, naprawdę powala. Szkoda, że zrzuca liście. Nie można mieć wszystkiego
Ja taki na pewno kiedyś będę miała mimo braku liści zimą.

Karabela napisał(a)

zdobyłam 5 (!) orzechów włoskich jutro nalewka, powtórzysz przepis ?

a z pięci to języczek będziemy maczać

na całe pięć sztuk... powiadasz?


5 orzechów – pięć łyżek cukru (umyj, osusz i przekrój na ćwiartki, w rękawiczkach!)>
Jak lubisz daj cynamon, goździki,
Zakręć słoik, przechowywać w ciemnym miejscu, co kilka dni poruszać słoikiem.
Jak cukier się rozpuści wówczas dodać spirytus 0,25 litra (na Twoją ilość)
Przypomnij się jesienią wyślę Ci na Święta buteleczkę… dla zdrowotności i jak się objesz za bardzo będzie jak znalazł