oj byłam - widziałam.
Nie dość, ze krokusa masz to jeszcze błysk w ogrodzie, trawy przycięte, hortensje … ech.
U mnie zima w ogródku ale w sercu to letni żar ha ha ha
Myszko, Odwiedziłam kiedyś ogrodowisko... pisałam z telefonu i zamiast napisać, że uwielbiam zabawy z sekatorkiem wyszło, że uwielbiam zabawę z senatorkiem. Taki psikus śmieszny