Mixtoorka napisał(a)

"Nie samymi ogrodami człowiek żyje.
Trzeba się kiedyś napić albo rozebrać."

Mówiłam, że Was wielbię? zawsze mi humor poprawiacie Buziole

taaaa... chyba mamy taki klub ogrodowo-pijacki
tz. przetwory % degustujemy

waldek727 napisał(a)

Kasiu.
Nie samymi ogrodami człowiek żyje.
Trzeba się kiedyś napić albo rozebrać.

jeszcze do WC

Ewcia- bardzo ładnei Wam w tym rózu
i grab jaki sliczny, widzę że ma sie dobrze u Was.

poprosze wiecej zdjeć

Ślicznie

Noo graby elegansie, ja też lubię ten róż A psince to nie będzie zimno jesienią, takie ma futerko krótkie

Widziałam, widziałam fotki ze spotkania ...i ciesze sie niezmiernie razem ze wszystkimi że tak pieknie wygladasz, i ten usmiech....
Zazdroszcze spotkania i wspólnych zakupów..........ja póki co tylko robota i robota i na ogród wcale czasu nie mam, no chyba zebym w nocy zaczeła ogródkowanie, bo jak wracam to juz ciemno sie robi. Tylko nie wiem co na to sasiedzi...cebule po ciemku juz sadziłam, eraz czas na kopanie przy latarce...

Psica piekna, jak sie ładnie skomponowała kolorystycznie do kolorów na wejsciu i do rózu, szary czy popielaty z różem...cudnie

a co Ty tak psa opitoniłas? Futro sobie zrobiłas z niego?

Margarete napisał(a)

Widziałam, widziałam fotki ze spotkania ...i ciesze sie niezmiernie razem ze wszystkimi że tak pieknie wygladasz, i ten usmiech....

Jakie usta, taki uśmiech.

Fajne kolorki, od razu weselej, humor jest, zatem pozdrowienia zostawie