Gdzie jesteś » Forum » Ogrodowa kuchnia » Zdrowe, dietetyczne śniadanie

Pokaż wątki Pokaż posty

Zdrowe, dietetyczne śniadanie

Karolinek 12:01, 07 lut 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 966
Ja byłam rano na pilatesie i wróciłam niesamowicie głodna, zjadłam chyba za trzech i jak to się ma zmiany nawyków żywieniowych. U mnie waga drgnęła, ale w górę
____________________
Trzy Jabłonie-marzenia o ogrodowym azylu
dajana 12:37, 07 lut 2014


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Zuziu nie łącz nigdy pomidora z białym serem. Poza tym w zimie nie jada się pomidorów bo to trucizna .Z pomidorem tez nigdy nie łączy się ogórka. Poza tym kasze super zdrowe ,głównie jaglana ,płatki owsiane z zurawiną miodem, siemie lniane jak najbardziej ale kukurydza z puszki juz nie jest zdrowa ,nic z puszki (kazda puszka z czymkolwiek, to bomba chemiczna)majonez tuczy i podnosi cholesterol ,sól szkodzi i to bardzo .Za to marchew, burak ,kapusta kiszona i słodka,cebula,ziemniaki (bez tłuszczu i mięsa) samo zdrowie o tej porze roku nie licząc wszystkich kasz ktore sa bardzo zdrowe ..i po tym z pewnoscią nie utyjesz i głodu czuć nie bedziesz Pozdrawiam wszystkich zdrowo się zywiących
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Zuza 18:52, 07 lut 2014


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
dajana zgodzę się co do pomidorów i warzyw z puszki. Natomiast co do majonezu to nie popadajmy w obłęd- do kaszy dałam jedną łyżkę majonezu. Sól w nadmiarze oczywiście że szkodzi ale do życia też jest potrzebna. Wszystko z głową.

Dla mnie ważne jest żeby te śniadania był atrakcyjne i zjadane przez moje dzieciaki- bo oni oczywiście najchętniej jedliby te wstrętne chemiczne płatki z ogromną ilością cukru i różnych "e".
Ale ja jestem "niedobra" mama i zmuszam biedaków do jedzenia zdrowych rzeczy
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
Zuza 18:54, 07 lut 2014


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
Karolinek napisał(a)
Ja byłam rano na pilatesie i wróciłam niesamowicie głodna, zjadłam chyba za trzech i jak to się ma zmiany nawyków żywieniowych. U mnie waga drgnęła, ale w górę


jest i na to metoda. Zanim rzucisz się na jedzenie.... wypij szklankę wody. Potem zjedz trochę (np 1/3 tego co zjadłaś) i poczekaj z 15 mniut. Jak dalej będziesz wściekle głodna znowu wypij szklankę wody i zjedz jeszcze troszeczkę. Gwarantuję, że nie zjesz dużo.

A przed treningiem jadłaś?
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
Joanna___ 19:35, 07 lut 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Zuza a robiłaś dzieciakom domową granolę? Zdrowa,pożywna,chrupiąca z ziarnami i orzechami a zamiast cukru jest miód naturalny.Ja wcinam na sucho ale można z mlekiem.Muszę kupic skladniki.......

____________________
Joanna___ 19:37, 07 lut 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Karolinek napisał(a)
Ja byłam rano na pilatesie i wróciłam niesamowicie głodna, zjadłam chyba za trzech i jak to się ma zmiany nawyków żywieniowych. U mnie waga drgnęła, ale w górę


Ha,ha,Ty to chociaż do domu dotarłaś i zjadłaś.Ja jak idę na basen to po wyjściu z wody w szatni banana wcinam.A jak pływam to stale tylko o nim myślę
____________________
Zuza 20:40, 07 lut 2014


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
Joanna___ napisał(a)
Zuza a robiłaś dzieciakom domową granolę? Zdrowa,pożywna,chrupiąca z ziarnami i orzechami a zamiast cukru jest miód naturalny.Ja wcinam na sucho ale można z mlekiem.Muszę kupic skladniki.......


A robiłam, robiłam. U nas często są płatki owsiane, z kawalkami gorzkiej czekolady, banami, suszonymi owocami i orzechami. A córa to najbardziej na świecie kocha żurawinę suszoną- mogłby zjeśc jej z kilogram gdybyśmy Jej pozwolili
Myślą o bananie na basenie mnie zabiłaś
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
Karolinek 23:10, 07 lut 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 966
Dziewczyny, banan w szatni to jeszcze do wybaczenia przyznam się Wam, że kiedyś byłam mniej wybredna i strasznie napalona na czipsy, więc potrafiłam po ćwiczeniach wciągnąć paczuszkę popijając kefirkiem. Fujjjjjjjj, na samą myśl teraz o tym wstydzę się
Zuza, z wodą masz rację. muszę być bardziej konsekwentna.
____________________
Trzy Jabłonie-marzenia o ogrodowym azylu
Tekla_25 19:19, 30 cze 2014

Dołączył: 30 cze 2014
Posty: 1
Ja też od jakiegoś czasu staram się zdrowiej odżywiać. Zadbałam o przyprawy do potraw, bo niektóre ułatwiają odchudzanie. No i jem więcej warzyw, owoców, a przede wszystkim regularnie. I o wodę przed posiłkiem też dbam. Faktycznie pomaga. Mam już swoje rytuały, np. śniadanie. Lubię musli itp. Wczoraj np. jadłam płatki owsiane zalane ciepłą wodą, do tego dodałam siemię lniane (kiedyś nie lubiłam, ale do tego chyba trzeba dorosnąć), wsypałam garść orzechów włoskich i płatki migdałów (uwielbiam), no i oczywiście ciut jogurtu naturalnego (tak ok. 3 łyżek) i jako, że mam dżemowego bzika, dodaję też łyżkę ukochanego dżemu (jaki nastrój, taki smak - kupuję dżemy Stovit, bo mają dużo smaków do wyboru i całą serię niskosłodzonych, więc sumienie mnie gryzie). Zaczęłam się też więcej ruszać... Pieszo do pracy, raz w tygodniu siłownia, raz joga i w wolnych chwilach rower... Trzymajcie za mnie kciuki, bo mam problem z wytrwałością i boję się, że przejdzie mi zapał.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies