Niech no ja pomyślę ? Począwszy od tego jak mnie odebrałaś z peronu, wspólne szwendanie się po targach, kawkę z ciachem w galerii i wsadzeniem mnie do pociągu to chyba nie było okazji na rozmowę
Dziękuję
Mi również było miło poznać Iwonko choć bardzo przelotnie
Tempo było zawrotne ale udało się wszystkich zainteresowanych zgromadzić w tym samym miejscu o tej samej porze