Na Michała można liczyć, pary z ust nie puści nawet torturowany
Asiu było bardzo fajnie i trzeba to powtórzyć , może tym razem w Warszawie na wystawie Zieleń to życie
No właśnie, gdzie nasza Marta ? Może się z Waldkiem skumała
Marta zaginęła, Waldka też nie ma...hmm
wystawa zaznaczona w kalendarzu. Oby do tego czasu nic złego się nie wydarzyło Z Poznania 2,5 godziny pociągiem i gitarra