Witaj Doroto

Ogromnie mnie cieszy Twoja wizyta, stali bywalcu jak również nowi goście zawsze są mile widziani.
Dziękuję za tyle ciepłych słów, ogród jest moją ogromną pasją i poświęcam mu sporo czasu. Przez lata zgromadziłem wile roślin i zdobyłem doświadczenie, cały czas się uczę i wprowadzam zmiany tak by to miejsce było przytulne i każdego sezonu zaskakiwało czymś nowym.
Cebulowe sadzę do pojemników od dawna, ten pomysł podpatrzyłem od Angielskich ogrodników ale że mamy inny klimat musimy trochę inaczej postępować.
Ja swoje cebulki sadzę dość późno, jest to zazwyczaj druga połowa grudnia. Po podlaniu swoje pojemniki przechowuję w nieogrzewanym domku ogrodnika, nigdy jeszcze nie miałem żadnych strat pomimo że temperatura spada poniżej zera. W zależności od pogody wynoszę zazwyczaj na zewnątrz w kwietniu, wtedy gdy widać wychodzące kły.
Pojemniki można też zadołować w gruncie, tu polecam wcześniejsze sadzenie cebul. Wiosną wyciągasz z gruntu i ustawiasz w dowolnym miejscu.
Pojemniki można też przechowywać np. w garażu ale tu temperatura nie może przekroczyć 5 *C gdyż wyższa obudzi je do życia.
Można też przechowywać pojemniki na zewnątrz w zacisznym miejscu, dodatkowo okrywając czymś dla ochrony. Parę lat wcześniej miałem tulipany posadzone w drewnianych skrzyniach na zewnątrz niczym nie zabezpieczone, też bardzo ładnie przezimowały ciesząc kolorami na wiosną.
Ty masz idealne warunki do sadzenia w donicach, wystarczy że włożysz je przed zimą do swojego uroczego domku na działce i to wystarczy, pod warunkiem że masz w nim miejsce.