Te doniczki będziesz musiał częściej podlewać bo szybko wysychają i potem tylko wysysają wodę z ziemi i roślin, a to szybka droga do zmarnowania siewek. Przerobiłam temat i się zniechęciłam.. potem je przelewałam i grzyby mi wyrosły trochę mi ich zostało ale chyba nie wykorzystam. Za to kupię znowu krążki torfowe. One się u mnie sprawdzają w 100% i też wysadzam razem z roślinką.
Ale z Twoją dbałością wszystko będzie wilgotne i zdrowe

Twój warzywnik jest zawsze artystyczny Masz świetne pomysły
Gazeta na pewno przyjdzie do Ciebie w tym tygodniu Nie martw się

Obawiam się , że mnie by taka torba nie powstrzymała zawsze gdyby mi w niej miejsca brakło to można jakąś doniczkę pod pachą , albo w zębach przytachać do domu

Wtrącę się, bo ja szadzę pod gołym niebem: Bawole Serce, Malinowy Rodeo, Maliniak. Jak jest dobry rok, tzn. niezbyt mokry, to się udają i całkiem nieźle mi plonują

Torba z napisem i mi by się przydała

Przemku powiedz mi, czy dmuszka wysiewałeś wcześniej do pojemników w domu, czy prosto do gruntu?

Też jestem ciekawa.....i jeszcze czy on Ci się sam nie rozsiewa po ogrodzie?

Skoro już jesteśmy przy warzywach pokażę Wam swój ogród warzywny Stali bywalcy mojego wątku znają go bardzo dobrze

Nie wyobrażam sobie ogrodu bez części warzywnej Zachęcam wszystkich do uprawy warzyw ... smak i zapach jest o niebo lepszy od produktu ze sklepu że już nie wspomnę o samej satysfakcji własnoręcznie wyhodowanych przysmaków

Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na taką powierzchnię jaką ja przeznaczyłem pod warzywa ale dla chcącego nic trudnego Moi znajomi mieszkają w dużych metropoliach i uprawiają warzywa nawet na parapetach za oknem gdyż nie posiadają balkonu Szczypiorek, sałata i koper zawsze się udają

Mój ogród warzywny każdego roku ma zupełni inny układ, w tym również się zmieni Dominują w nim głównie warzywa ale również bardzo dużo jest tu kwiatów przez co ta część ogrodu cały sezon jest atrakcyjna dla oka

Zostawiam trochę wspomnień ...