Danusia a gdzie Ty to wszystko będziesz siała?

Ja tych które Ty kupiłaś nie widziałam ale mam Digitalis Lutea, która wysiałam zaraz po przyjeździe, która kwitnie na żółto i jest byliną w przeciwieństwie do większości innych naparstnic. I liście ma zupełnie inne od reszty.

A Twoja naparstnica ma kwitnąć w tym samym roku po posianiu - coś nowego. A posiałaś ją już - bo jest do siania od lutego?

Posieję je w namiocie u Babci Jasi, ona tam grzebie więc mi też podleje

Mnie też spotkało staśmienie łodyg, ale wygląda to nieziemsko i oby częściej takie anomalie, sami zobaczcie

W moim ogrodzie też zagościły... to cudowne kwiaty, oprócz tego że są bardzo dekoracyjne to mają tę zaletę, że kwitną dość długo.

co zrobić z liśćmi naparstnicy po zimie : wyrwać , wyciąć ?

Naparstnice ścina się po przekwitnięciu, jeśli nie chcesz żeby się wysiała. Wiosną obskubujesz martwe liście a rozeta odżyje jak będzie ciepło.

Czy można zaryzykować przesadzenie naparsticy teraz? Niekwitnącej.

Viola napisał(a)

Czy można zaryzykować przesadzenie naparsticy teraz? Niekwitnącej.

Ja przesadziłam w weekend całe wiaderko siewek z łąki. przyjęły się, ale intensywnie nawadniam żeby nie padły na patelni.

jadwiszka napisał(a)

Ja przesadziłam w weekend całe wiaderko siewek z łąki. przyjęły się, ale intensywnie nawadniam żeby nie padły na patelni.

Chciałabym mieć siewki z łąki. Masz szczęście. Dzięki za poradę