Miejsce z ławeczką zachęciło mnie do dalszego spaceru po tym pięknym ogrodzie,jest w nim tajemnica,syberyjske irysy pięknie się prezentują, miałam taką dużą kępę mrówki zrobiły w nim gniazdo i niestety zakwitł tylko jeden. pozdrawiam.
Witaj Mirella ,zachęcam do spacerku po ogrodzie bo dzisiaj pogodnie i ciepło mrówki to u nas jest plaga ,M dość skutecznie z nimi walczy ale co roku jest to samo u mnie mrówki szczególnie niszcza rozchodniki i mam je w kiepskim stanie ,co zmusza mnie do ciągłych zakupów ,zeby jesienia tez było ładnie ,zreszta bardzo je lubie ,przybędę z rewizytą ,pozdrawiam,miłej niedzieli
Rany Jagódko to nie ogród tylko Park przez duże P . Tyle przstrzeni jest gdzie chodzić . Rano wyjdziesz, wieczorem wrócisz do domu. Tyle zwiedzania, tyle zakamarków. Jak nie chcesz robić ścieżek to możesz "powrzucać " kawłki kamienia w plastrach na początku trawnika i wskażesz drogę przejścia przez ogród - wyznaczysz marszrutę - zaprosisz na space
Pięknie
Asiu mój M na propozycję traktów spacerowych spytał czy będę tabliczki -wskaźniki hahahah wyznaczające kierunek spacerowania jutro wąż w rączki bo myślę o powiększeniu i przedłużeniu rabat ,muszę jakoś się do tego przymierzyć
Asiu faktycznie jak rano wychodzę i wracam wieczorem to tylko w przypadku kiedy pielę ;( ...a co do parku to naprawdę daleka droga ..ale może kiedyś ..
pomysł na plastry żeby wskazać kierunek spacerowania do przemyślenia , dzięki
I słusznie powiedział - to ja się pomyliłam zamaist parku jest ogród botaniczny (też duży obszar zieleni) a tam rzeczywiście są wskazówki i tabliczki. A za kilka lat to będzie arboredum
Zaraz wkleję zdjęcia u siebie z plastrami w trawie. Zrobiłam bo myślałam, że jak będziemy często spacerowć to trawę zniszczymy ale nic z tego - a kamienie zostały
Niestety to foto z 2008 r. w następnym roku lub 2010 wymarzła i juz nie mam,ale wiechy mam do dzisiaj w domu odkurzam bo mam sentyment do tej trawki
na zimę zawiąż pędy w pęk i okryj ,w czasie łagodnych zim daje rade , gorzej w te bezśnieżne i bardzo mroźne