Gabi - moje wszystkie hicksii też od K.

Trzy miesiące od posadzenia padło 8 w jednym rzędzie, obok 4 serby. Ponieważ u nas glina i drenaż chyba za słaby, dołożyliśmy 12 metrów rury. Serby dokupione a na miejsce cisów - graby (tak zresztą proponowała Danusia w pierwszej wersji projektu). Graby radzą sobie tam doskonale. 2 serby super, 2 coś zaczynają mnie martwić... Wstawiłam w chorobach iglaków.

Cisy które rosły po prawej i były w zeszłym roku ok, w tym roku zaczęły brązowieć. Walczyłam różną chemią, ale miały za mokro, w końcu wykopałam do donic na taras i jak śmieje się z panią Beatą Kaczergis - są na roślinnej intensywnej terapii - co chwilę dostają jakieś lekarstwa... nie pogorszyły się, ale po przesadzeniu tez jakoś nie odbiły - na dole bardziej brązowo - białawe, a na górze startują słabe przyrosty. Więc zobaczymy, dałam z siebie wszystko.

Z olbrzymią przyjemnością poznam osobiście grupę wrocławską i przyłącze się do zakupów )) dziękuję za zaproszenie

a teraz to mój M chyba się ze mną rozwiedzie, bo siedzę w komputerze i z Wami ciągle piszę zamiast celebrować wyjazd w góry ale on ma mecz )

Yupi!!!!! dałam radę z podpisem - Bea - Twoja rada do mnie dotarła i umiałam wreszcie zastosować....

masz jeszcze drugą połowę meczu dla siebie

Hura

ciesze się ze mogłam pomóc

poniżej mój ogródek przed Ogrodowiskiem. Wydawało mi się ze troszkę poczekam aż rośliny podrosną i jest super, a znajomi chwalili jak mamy ładnie.....
hmmm.... czy aby na pewno?



matę która miała zasłaniać od sąsiadów miały z kolei zasłonić winobluszcze i akebie. W donicy - bambus, a na końcu zestawienie: różowe krzewuszki, różowe i blade żylistki, kolkwicje chińskie, pięciorniki z różowymi kwiatami, hibiskusy, tawuły, hortensje Annabelle białe i różowe, fuksjowe i niebieskie budleje. Dość konsekwentnie z kolorem i następujące po sobie czasy kwitnienia. Byłam więc w siódmym niebie jaka jestem zdolna

a jak już dosadziłam po pół roku katalpę na środku i podsadziłam lawendą, to gdybym wiedziała że istnieje Chelsa Flower Show to pewnie bym się wystawiła... a co

aaaa, no i zapomniałabym - element wodny czyli kulka.... tylko co autor miał na myśli...?

tak wyglądał mój ogród jeszcze wiosną ubiegłego roku, zmiany zaczęłam w czerwcu i chyba nigdy nie skończę

Karabela napisał(a)

tak wyglądał mój ogród jeszcze wiosną ubiegłego roku, zmiany zaczęłam w czerwcu i chyba nigdy nie skończę

Karolinko, ciekawie i zabawnie przedstawiasz swoją historię ogrodową.
Masz dystans i wspaniałych, wyrozumiałych znajomych
(ihihihi) ... taki wysiłek, mieli Ci powiedzieć, że tak sobie???

To jakbyś spytała swojego eM, jak wyglądasz po wizycie u fryzjera
zawsze odpowie, że pięknie (z zasady faceci są ostrożni = nie lubią się narażać niepotrzebnie)


masz projekt, Danusię, mocną "grupę wrocławską" i wiele nowych pozytywnie zakochanych w ogrodach osób to skończysz ogród i ... zaproś tych samych znajomych ihihihihi

Ściskam serdecznie

Podglądam poczynania i przepiękne róże z projektem zdecydowanie łatwiej
Pozdrawiam niedzielnie

Przeczytałem cały wątek (wyzwaniem to nie było) i doczytałem o projekcie Danusi - super, że masz się na czym wzorować Teraz poprosiłbym o aktualne zdjęcia z góry

No dobra. ... tak wygląda teraz, ten sam plan ogólny. Rok po posadzeniu. Półtora po zdjęciach jakie dalam na poprzedniej stronie