dzięki Madziu ale jeszcze "trochę" zostało do zrobienia... w tym roku już brak sił i funduszy, ale pewnie od wiosny znów ruszę

potrzebuję podpowiedzi, jak ucywilizować to miejsce



i widok z dalszej perspektywy



oczywiście wszystko to co jest w "trawie" (""bo tego trawnikiem nazwać nie można ) oraz wszystko co rośnie w tzw. przechowalniku- jedna biedna róża, hosty itd. jest do przesadzenia, świerki planuję podciąć tak na 2 metry, jeśli będzie trzeba to i wyżej..., żeby wpadało tam trochę powietrza i słońca (za świerkami mamy południe) jabłonkę albo wyciąć, albo ostro przyciąć, bo "zdziczała" ...tylko co dalej? brama jest generalnie nie używana, do czasu zmiany całego ogrodzenia, nie ruszamy jej (dlatego też nie ma wjazdu tylko trawa ) na siatce jest "dzikie wino", którego z wielką chęcią bym się pozbyła...tylko czy jest sens robić "ścianę" zimozieloną- cały ten róg, również na siatce z sąsiadem, czy urośnie przy 3 świerkach? a co przed? po lewej stronie bramy mam podobnie, tylko tu jest jeden świerk i tuja:




świerk do podcięcia wyżej, pozostałość po pigwie oczywiście do usunięcia, moim zdaniem te wszystkie hortensje, które tam są, trzeba by przesunąć bliżej "tyłu"...., parter z żurawek jest , sa tez 3 hosty oraz maleńkie trawki z podziału turzyca grayi, tylko co dalej.. ? Na starą lampę nie patrzcie, idzie do zmiany, chciałam podświetlić od dołu tego świerka...ale to dopiero na sam koniec ..jak już będzie co podświetlać może ma ktoś pomysł ?

Zima w pełni

Zima zimą, pięknie jest, ale plan prac już ułożony, więc teraz tylko czekać na wiosnę pozdrawiam !!!!

Powoli ale do przodu nie od razu Rzym zbudowano - każdy zaczynał kiedyś
Piękna altanka !!! Bardzo dużo już zrobiłaś - prawdziwy ogród tworzymy latami... jest ładnie a będzie piękniej !!! Tak trzymaj

Dziękuję za miłe słowa Michał i odwiedziny Masz rację, nie wszystko na raz...ale wiadomo jak to jest, coś w głowie jest i chciałoby się żeby tak od razu było
A altanka, kupę roboty nas kosztowała, ale ile było przy tym frajdy W tym roku robimy podłogę drewnianą, będzie trochę dłuższa niż dach,żeby powstał przy okazji taki taras, rabatki z tyłu dostanę nowe obrzeża, no i będzie w końcu opaska chyba żwirowa pod odrodzeniem drewnianym, bo się brudzi i ...brakuje mi wykończenia Plany są..oby tylko to w rzeczywistości miało jeszcze ręce i nogi Pozdrawiam

wpadłam sprawdzić czy daleko u Ciebie do wiosny
Madzia napisz jakie masz plany na ten sezon

o Madzia, dziękuję za odwiedziny u mnie wiosna daleko jak widzisz, wszędzie śnieg hehe, całe szczęście tylko na zdjęciach
Plan jest dokończyć altankę, została podłoga, która będzie trochę dłuższa.. przy okazji "naprostuję" rabatki za altanką, jedna zostanie jak jest- podwyższona, ale obrzeże będzie inne taka duża donica powstanie opaska żwirowa wkoło tarasu no i pod ogrodzeniem drewnianym, bo się brudzi i od dołu jest takie niedokończone

tak na szybko robiłam szkic jakby to miało wyglądać- to montaż, to jeszcze nie zdjęcie, więc proszę nie patrzeć na perspektywę



jakaś mała rabatka musi jeszcze chyba powstać, jak widać na montażu (ta przed altanką) ale dokładnego planu na nią brak ..tam jest cień/ no może półcień...altanka zasłania całe słońce (na wprost jak patrzymy to południe) dopiero późnym popołudniem pada trochę słońca bezpośrednio w to miejsce...więc chyba będę miała okrojony wybór jeszcze, żeby to grało z moim miszmaszem

no i zastanawiamy się, czy nie pociągnąć jeszcze kawałek od ulicy tego drewnianego ogrodzenia...zawsze trochę osłoni...tylko jak sobie przypomnę ile to pracy.....heheheee

zostaje jeszcze kwestia żywopłotu, co już kiedyś poruszałam i jedna demolka co się uda wykonać zobaczymy, ale jestem pełna zapału - chwilowo hehe

życzę wytrwałości

Dziękuję bardzo Reniu, na pewno się przyda