Podoba mi się i w Twoim ogrodzie i w Twoim wątku- bo dużo zdjęć, a piękny ogród wymaga uwiecznienia zatem zapowiadam się z częstymi wizytami
pozdrawiam
Witaj Bogda Mam automatyczne nawadnianie a ten wachlarz o który pytasz to tak tylko od czasu do czasu rozstawiam strumień wody z dużego zraszacza delikatnie obija się się o nogę huśtawki i niestety tam gdzie troszkę woda się rozpryskuje dolewam aby trawka nie ucierpiała dzieciaczki podrosną, huśtawkę usunę i wachlarza wtedy też nie będzie