Joasiu, miłego dnia życzę. Rabatka kończona, czy dziś jeszcze nad nią pracujesz?

U nas piękna pogoda, choc trochę zimno
Danusiu, wczoraj mojemu M pokazywałam i mówiłam, że na inne miejsce. On stwierdził, że to już koniec ogrodu. Biedny, nie wie, że chcę w posiadanie podwórko zabrac, tylko nie wie, że na kostkę na wjeźdźie czekam

Tak przy okazji w swoim czasie uśmiechnę się do ciebie z prośbą o pomoc w projekcie nawierzchni
Jolu, tu same zdolne dziewczyny, a potem mówią :"tylko się tak bawiłąm

"
A potem człowiek ma niedosyt. Nawet w tym projekcie widzę inspirację z najpiękniejszego ogrodu - hortensje i trawy. Bardzo mi się podoba to zestawienie
Aniu, berberysy chyba nie lubią by w cieniu i w tłoku, to tak z moich obserwacji. I się starzeja, jak się ich nie przycina

Też jednego muszę wiosną przyciąc, wychyla się na ścieżkę, ale zimą ma cudne korale.