Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby wrzosów

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby wrzosów

tabliczkazna... 16:21, 04 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Jasne, tylko nie zdążyłam przed ulewami, a po - było jak było. Kore będę sypać w weekend. Zrobiłam tez mikoryze. Dziś jest pierwszy słoneczny dzień - przyjrzałam sie, wrzosy w większości maja 1-2 mm przyrosty, czyli będzie dobrze.
A dzięki Tobie łaskawszym okiem spojrzałam dziś na pęczek skrzypu, który nioslam do kontenera
Dzięki!
____________________
Marta
Agania 10:03, 05 cze 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Na pewno się teraz uda, widać Marta, że wkładasz dużo serca w to wrzosowe przedsięwzięcie, a skrzypu polnego nie wyrzucaj tylko zbieraj, on i inne nie które chwasty mają cudowne właściwości nawozowe i lecznicze dla naszych roślin, tylko musisz się trochę z tym pobawić

tutaj wklejam dobry artykuł o przygotowaniu napojów o cudownych własciwoćciach dla naszych zielonych

http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodnictwo/Ochrona_ro%C5%9Blin/Preparaty_ro%C5%9Blinne

Polecam wszystkim
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Mazan 10:25, 05 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Wspominacie o skrzypie. Roślina jest wskaźnikiem niekoniecznie gleb kwaśnych, lecz niedotlenionych, zbitych i najczęściej zlewnych. Natomiast wrzosy i wrzośćce nawożę wyciągiem z podagrycznika. Skład ma zbliżony do wymagań tych roślin, a co najważniejsze także - w odpowiednim stężeniu - niszczy lub ogranicza występowanie wielu chorób tak grzybowych, jak i bakteryjnych czy wirusowych. W dawnych wiekach był lekiem.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
tabliczkazna... 10:46, 05 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Agania napisał(a)
Na pewno się teraz uda, widać Marta, że wkładasz dużo serca w to wrzosowe przedsięwzięcie, a skrzypu polnego nie wyrzucaj tylko zbieraj, on i inne nie które chwasty mają cudowne właściwości nawozowe i lecznicze dla naszych roślin, tylko musisz się trochę z tym pobawić

tutaj wklejam dobry artykuł o przygotowaniu napojów o cudownych własciwoćciach dla naszych zielonych

http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodnictwo/Ochrona_ro%C5%9Blin/Preparaty_ro%C5%9Blinne

Polecam wszystkim


Agania, uwielbiam Cię za ten link, bo właśnie brakowało mi takiej piguły w jednym miejscu.
ja mam już trzy słoje wywaru ze skrzypu ) I wiadro gnojówki z pokrzywy. I teraz pytanie - bo sądziłam do tej pory, że można zbierać rośliny na te mikstury tylko w maju? A to się okazuje, że cały sezon możliwe?
____________________
Marta
tabliczkazna... 10:47, 05 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Mazan napisał(a)
Wspominacie o skrzypie. Roślina jest wskaźnikiem niekoniecznie gleb kwaśnych, lecz niedotlenionych, zbitych i najczęściej zlewnych. Natomiast wrzosy i wrzośćce nawożę wyciągiem z podagrycznika. Skład ma zbliżony do wymagań tych roślin, a co najważniejsze także - w odpowiednim stężeniu - niszczy lub ogranicza występowanie wielu chorób tak grzybowych, jak i bakteryjnych czy wirusowych. W dawnych wiekach był lekiem.


Pozdrawiam


A podasz przepisik? Zrobię im miksturkę z miłą chęcią.
____________________
Marta
Mazan 11:04, 05 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Przepis? Nie stanwi żadnej tajemnicy. Jest "ściągnięty" z przepisów dla żywokostu. Przepisy dla zielarzy nie są zbyt skuteczne - próbowałem. Z kolei przepisy pokrzywy mogą być za mocne, ale nie próbowałem. Należy tylko uważać, gdyż może szkodzić mikoryzie - silnie grzybobójczy, jak na roślinę.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Agania 11:08, 05 cze 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Mazan napisał(a)
Wspominacie o skrzypie. Roślina jest wskaźnikiem niekoniecznie gleb kwaśnych, lecz niedotlenionych, zbitych i najczęściej zlewnych. Natomiast wrzosy i wrzośćce nawożę wyciągiem z podagrycznika. Skład ma zbliżony do wymagań tych roślin, a co najważniejsze także - w odpowiednim stężeniu - niszczy lub ogranicza występowanie wielu chorób tak grzybowych, jak i bakteryjnych czy wirusowych. W dawnych wiekach był lekiem.


Pozdrawiam


Napisałam, że skrzyp polny.....jest jakimś tam wyznacznikiem, ale dokładnie tak jak piszesz.......cyt."niedotlenionych, zbitych i najczęściej zlewnych".....tak jest u mnie, więc rabaty przekopuję, mieszam z piaskiem i z kompostem jak go mam, lub sieję gorczycę i jeszcze raz miksuję to wszystko pod nasadzenia, bo u mnie glina i zalewiska.........ale podagrycznika wypróbuję, tylko muszę sprawdzić, gdzie rośnie....dobrze, że nie u mnie

pozdrawiam
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
tabliczkazna... 11:47, 05 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
No dobra, pakuje dziecko w wózek i ruszam na zbiory
Dziękuje
____________________
Marta
tabliczkazna... 20:27, 05 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Jesteś chodzącą encyklopedia Naprawdę!
Dzięki wielkie!

A ten potas to moze i dla pomidorów dobry? Bo ja im zakopalam po bananie, niech maja, ale moze warto je takim lodygowym wyciągiem tez podlać?
____________________
Marta
Mazan 21:51, 05 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Oczywiście, przecież to składnik zapobiegający powstawaniu zielonej piętki, a -drugi po nim - magnez zapobiega chlorozie liści, a wraz z potasem "pilnuje" dobrego wypełnienia owocu. Wartość podobna do nawożenia żywokostem.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies