Gosiu pewno że tak Też Cię zrozumiałam Wiesz to jest tak, kwitną tulipany to wszyscy je pokazują Kwitną hortki to też wszędzie na wątkach Ktoś kto sporadycznie wchodzi na wątki może takie wrażenie mieć i to nic złego Po to tu się spotykamy aby troszkę podpatrzyć A frajdę to tu chyba wszyscy mamy No i zarazy różne fajne Buziak
Irenko chyba podobnie wtedy wyglądamy
Purpura na twarzy z kropelkami na czole, makijaż rozmazany jak któraś zmyć zapomniała
Włosy jak po bójce lub uderzeniu pioruna z domieszką liści i igliwia Czarny frencz ogrodniczy i błotko tu i uwdzie
Ja kiedyś tak nieświadoma przywitałam listonosza Mina bezcenna Dobrze że nie zawołał nie rzucają klątwy czarownico
Mój M. za to nie zauważa wcale jak ja mówię , że trzeba stanąć bo jakaś szkółka czy sklep. Oczywiście po jakimś kilometrze pyta sie czy przypadkiem chciałam się tam zatrzymać. I w ten sposób omijamy skrzętnie większość szkółek. Ja znalazłam na to sposób jeżeli chodzi o okoliczne szkółki- po prostu sama wsiadam do samochdu i jadę. I wtedy nikt mi nie gada nad uchem i nie popędza, a ja się oddaję manii zakupowej lub poglądowej.