Gosiaczku ale niesamowicie wygląda ta powojnikowa ściana . I masz taką cudną błękitną hortkę ogrodowej, o której marzę, ale może te moje sadzoneczki się ukorzenią, to wtedy satysfakcja podwójna . Dziś na spacerku znów ciachnęłam kawałek, ale sekatorka nie miałam więc musiałyśmy się trochę posiłować . Dobrze, że nikt nie przechodził .

Ostróżki śliczne Idę ratować samochód bo mój Bartek mnie tu męczy że mi zaparkuję a ja się boję bo to fura warta 1500 zł Ja mówię że mam mercedesa a oni złomesa

Gosiu piękne te ostróżki i takie duże ,chyba pare lat mają,ja kupiłam na wiosnę 1 białą jeden kwiat miała i ślimak obgryzł
Zobacz u mnie hortkę co mi kupiłaś ,twoja większa?

Ostróżki jak malowane
Ja swoje wycięłam już. Od tej wilgoci mączniaka niektóre złapały. Nowe już rosną

Małgoś Jak to fajnie, że u Ciebie teraz te lilie kwitną, które u mnie już tylko na zdjęciach... Mogę sobie je znowu pooglądać Z ostróżkami to samo Tylko te tegoroczne, które dosadzałam jeszcze, u mnie teraz będą, reszta do ścięcia na pewno.

Ty nawet nie wiesz jak ja Ci jestem za te maści wdzięczna

Wielkie buziole

W sobotę dupska w basenie będziemy moczyć, w niedzielę pewnie też Lato!!!

Nawet firletkę kwiecistą masz na rabatkach.......siostra ty to masz serce i coś ze mnie...czekam na odpowiedź

buziak

Beatko złomesy są najcenniejsze Czym ja bym się poruszała bez mojego złomeska srebrnego z podbitym okiem

A na początku ne załapałam o co biega

Jak dziś zobaczyłam Warszawę wypicowaną to aż mi się łezka w oku zakręciła

Buziaki