Na nowo zakupionej pigwie gruszkowej zaczęły się pojawiać plamy na liściach. Jest ich bardzo dużo i atakowane są nowe liście. Może ktoś z Ogrodowiczan spotkał się z taką chorobą. Co to może być i jak leczyć?

maria_kalinowska napisał(a)

Na nowo zakupionej pigwie gruszkowej zaczęły się pojawiać plamy na liściach. Jest ich bardzo dużo i atakowane są nowe liście. Może ktoś z Ogrodowiczan spotkał się z taką chorobą. Co to może być i jak leczyć?

mam nadzieję Marysiu, że to nie początki zarazy ogniowej http://edu.gazeta.pl/edu/h/Zaraza+ogniowa#Identyfikacja

Dziękuję Aniu za szybką reakcję i podanie linku. Poczekamy, może jeszcze ktoś się odezwie. Pozdrawiam.

Niestety - Mario - muszę potwierdzić obawy Monteverde. Chroń przed bakterią wszystkie różowate, ale nie tylko. Ta bakteria lubi też 'zaszaleć w ogrodach warzywnych powodując zgnilizny, szczególnie korzeniowych. Próbuj środków miedziowych jako zapobiegawczych, gdyż antybiotyki są wycofane.



Pozdrawiam

Mazan, pięknie dziękuję za potwierdzenie diagnozy Ani. Miałam nadzieję, że to coś mniej grożnego.Zaraz zabieram się do ratowania roślin i poczytam jeszcze o tym choróbsku. Pigwy pewno już uratować się nie da. Pozdrawiam i jeszczee raz dziękuję.