Małgosiu witaj kochana . Dziekuje bardzo za wszystkie miłe słowa )

Miłorzab teraz stoi pod oknem kuchennym ijest mu dobrze a w jego miejsce poszła...hihi macierzanka . Hustawka duzo miejsca zajmuje i jakos tak troche na kostce ciasno sie zrobiło )) Jedno mnie martwi czy tam z boku domu zdoła sie przebarwic bo słoneczka mniej z tej strony .

Kasju tak to Fastigiaty ))

tu siadacie i kontemplujecie ten kwiatostan?

Fajnie-wąsko Ci rosną...boczki podcinasz?

Też lubuje się w futerkach - kocykach dywanikach - nawet starego lisa od babci wycyganiłam...wyczyściłam i mam na jesień rudzielca przy szyi
Ten Twój bardzo gustowny

Jolaaaaa
ty to jesteś wiesz....
niema cię nie maaaa
a później szast prast
zapodasz foty takie że klękajcie narody!!!


pięknie nie dziwię się żę kochasz trawyy one ciebie też bo cudnie ci rosną!!!
a ta hacone - zielona jest sliczna


ściskam
aaaa i wianek ekstra
nie wspomnę o pozującym Fidku