witaj Jazzy,
Na me skromne doświadczenie z klonami to ja podchodzę tak ( raczej pragmatycznie) - jeśli chodzi o kryteria doboru:
-najpierw dobór pod względem koloru klona czyli liści, potem czy ma się przebarwiać czy też nie
- nastepnie , czy roślinka na pniu czy też nie, bo te na pniu mają tendencję do przemarzania zimą i trzeba zabezpieczać przed mrozami a te pozostawione w donicach w szczególności!
- potem dobór ph gleby choć z regóły klony lubią lekkie zakwaszenie w miarę stałą wigotność.
To tak tyle na początek aby nie zanudzać a poniżej przykład z własnego ogródka:
klon palmowy 'Orange Dream'

.. gdy rosną młode listki to mają kolor czerwony potem prebarwiają się na czerwono -żółty.
Następnie żółto- zielony by przebarwić się na zielono i tak w kółko ta zabawa barw - z tąd właśnie nazwa tego klona
.. fajnie co?

właśnie dlatego ten klon wybrałem ze względu na tę szczególną cechę przebarwiania liści.
Dodam , że stoi w szczerym słońcu (strona wschód- południe ) no i daje on sobie radę jak widać.
pozdrawiam
Jan