Siostro!!! Pocieszyłaś mnie, bo myslałam, ze tylko ja miałam lenia cebulowego

Powinnam ale nie posadziłam ? Jutro też jest dzień
Też już niekoniecznie upierałabym się przy lawendzie ale co roku nie będę zmieniać no i eM się uparł że być musi bo mu sie widzi. No to została

Ja jutro sadzę czosnki

Siostro!!! Pocieszyłaś mnie, bo myslałam, ze tylko ja miałam lenia cebulowego

Mnie też Marti pocieszyłaś bo myślałem, że w taką zimnicę tylko ja obornik targam.

Nie nadążam za tymi avatarami, ciągle się mylę.
Kreciki do mnie nie przychodzą, a u sąsiada bywają, chyba im zbita ziemia nie odpowiada.

Ja też nie nadążam za innymi i mylę na potęgę dlatego swojego nie zmieniam

O to może i ja posadzę W kupie raźniej