Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku » Edycja postu

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

babka 23:28, 25 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Lawenda obecnie gra pierwsze skrzypce














____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 23:29, 25 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
amelia_b napisał(a)
To straszne Olu, nie zazdroszczę, może jakieś znieczulenie?


Mam tylko wino ale nie działa
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 23:33, 25 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Jeżóweczki

wczoraj w casto widziałam GD, niekwitnące ale całkiem ładne sadzonki były





____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
amelia_b 23:34, 25 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
babka napisał(a)


Mam tylko wino ale nie działa
He he to do środka się leje a nie miejscowo Olu super wygląda lawenda w takiej ilości plus cukiereczki w postaci róż
____________________
Pogubiłam się po drodze
babka 23:37, 25 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359












____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 23:40, 25 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Trawa wymaga koszenia ale komu by się chciało w taki upał, wolałam poleżeć







____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 23:43, 25 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
amelia_b napisał(a)
He he to do środka się leje a nie miejscowo Olu super wygląda lawenda w takiej ilości plus cukiereczki w postaci róż


Ale zm=nieczulenie to znieczulenie prawda? Powinno działać
Jak na złóść nic nie mam na oparzenia a innego domowego sposobu jak chłodzenie nie znam.
Do łóżka pójdę z miską lodowatej wody
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
lindsay80 23:52, 25 cze 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Cudna ta Twoja lawenda i jeżówy!
____________________
Tu ma być ogród :)
amelia_b 23:53, 25 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Prawda na oparzenia to ja też nie znam innego sposobu. Jak ty możesz mieć taki piękny trawnik,co? zazdroszczę normalnie przez duże Z u mnie siano
____________________
Pogubiłam się po drodze
babka 00:13, 26 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Amelko u mnie często pada więc o zieloną trawę nie trudno. Jak nie pada to podlewamy tylko rankiem
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Zaloguj się, aby odpowiedzieć na ten wątek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies