Wracam jeszcze do miejsca poodkapowego. ja posadziłam pod okapem perowskie i lawendy. Świetnie sobie radzą, nie podlewam praktycznie. Ale to nie są "porządne' reprezentacyjne rośliny, nie wiem, czy by Ci odpowiadały. Ja zamierzam mieć ich więcej, bo tworzą ładny, malownizcy busz.