Rozumiem że, te rosliny które tam rosną trzeba stamtąd zabrać?

TYNA tak taras jest od strony południowo-zachodniej .

ka79sia napisał(a)

TYNA tak taras jest od strony południowo-zachodniej .

Wchodzą w grę rośliny wytrzymujące stanowiska słoneczne, poszerzenie rabaty moim zdaniem konieczne + dodanie z drugiej strony nasadzeń, pod oknem. Na twoim miejscu schowałabym taras, otoczyła roślinnością, dodała prostą pergolę z pnączami. Chodzi mi o zasłonięcie się i stworzenie przytulnego miejsca. Widziałabym też przemyślaną, atrakcyjną roslinkę na tle okna.

Aby otulić tutaj dom roślinami, usunęłabym karłowe z narożnika, pod ścianami domu powinien być pierwszy plan z wyższych i dopiero reszta. Albo posadziłabym niższe okrywowe i rośliny szczepione na pniu, tak jak już Ci doradziła Danusia i Sylwia

PS. Nie pasuje mi "twój temat" w tym wątku....

Justyna ma rację ...... będziemy kontynuować rozmowę i wklejać zdjęcia na Twoim wątku porządek musi być ))

ok.

a jak się robi, tzn. ukorzenia sadzonki iglaków?bo raz słyszałąm o gałązce z piętką, a innym razem o ucięciu młodego przyrostu na granicy zdrewnienia, więc nie wiem. W jakiej ziemi ukorzeniać?czy wszystkie iglaczki(tuje, jałowce,itp)rozmnaża się tak smao?

Najłatwiej rozmnożyć tuje, cisy dużo gorzej się ukorzeniają, ale często w ogrodach są siewki pod drzewem

Jałowce można rozmnażać przez odkłady, przysypując gałęzie ziemią i przykładając np. kamieniem, tak jak było w wątku hortensjowym. Czasem same już mają korzenie.

to jak tuje rozmnożyć, jak pisałam wcześniej z piętką czy beż?

Najlepiej do rozmnażania zrobić specjalny zagonik, przykryć go rurami i folią, albo w inspekcie pod szybą.
Aby przygotować sadzonki trzeba oderwać (nie odcinać nożem) gałązki, najlepiej z pędów bocznych, aby była tzw. piętka. Końcówkę piętki odciąć, najmłodszy przyrost skrócić, aby sadzonka miała około 10 cm. Zanurzyc w ukorzeniaczu do sadzonek zdrewniałych i wsadzic do piasku, plus ewentualnie trochę torfu.
Możesz Bogda użyć skrzyneczek i posadzic w nie jedna przy drugiej i przykryć folią. Co jakiś czas trzeba wietrzyć i zraszać sadzonki.

zaczynają mi pękać nasiona tui. Mam pytanie w jakiej temperaturze powinnam je teraz trzymać, żeby nie zmarnować siewek. Z góry dziękuję i Pozdrawiam.