Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 08:50, 15 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Kacha123 napisał(a)
Rabaty przygotowane perfekcyjnie! Zakupy na bogato. No, to jeszcze małe sadzonko i git!
jeszcze trochę słońca poproszę
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Luki 08:51, 15 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
No to ja ilościowo z zakupami słabo wychodzę bo tutaj hurt Potwierdzam, że lini kroplującej po jakimś czasie się nie zauważa, a jak zarośnie to już w ogóle.
Po twierdzę, że do zraszaczy potrzebne jest spore ciśnienie by nie mieć zbyt wielu sekcji, ja bynajmniej przez ciśnienie wody nie spałem dwie noce
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
siakowa 08:53, 15 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Luki napisał(a)
No to ja ilościowo z zakupami słabo wychodzę bo tutaj hurt Potwierdzam, że lini kroplującej po jakimś czasie się nie zauważa, a jak zarośnie to już w ogóle.
Po twierdzę, że do zraszaczy potrzebne jest spore ciśnienie by nie mieć zbyt wielu sekcji, ja bynajmniej przez ciśnienie wody nie spałem dwie noce
eee ceny hurtowe zaczynają się od 300 sztuk no właśnie ztym ciśnieniem, ciśneine to ja mam na automatyczne podlewanie ale nie przekłada się ono na ciśnienei wody
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Luki 09:10, 15 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Może macie przykręcone mocno na reduktorze zazwyczaj zaraz za licznikiem, ja zwiększyłem i mam spokój
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
siakowa 09:13, 15 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Luki napisał(a)
Może macie przykręcone mocno na reduktorze zazwyczaj zaraz za licznikiem, ja zwiększyłem i mam spokój
mieszkamy na końcu wsi gdzie prowadzona rura z woda nie miała docelowo nikogo zasilac za cieńka jest i nic nie poradzę już jest lepiej ale bywały takie momenty że słuchawka od prysznica nie chiała się właczyć tylko woda ciutrkałą przez kran bo do tego choć minimalne ciśneine musi tez być
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Kuba 09:15, 15 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Kasia kop studnię póki jeszcze masz gdzie i jak
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Luki 09:16, 15 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
To już problem. No to studnia i pompa gdyby to jeszcze takie proste i tanie było.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kuba 09:25, 15 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
rzeczywiście z taniością jest problem, ale koszt podlewania ogrodu wodą z wodociągów też tani nie jest
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
siakowa 09:28, 15 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
przeszło to przez myśl ale odpuściłam
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
ren133 09:39, 15 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
siakowa napisał(a)
Moze jeszcze nie czas na nie co ? Moze jeszcze spia? Ciezkie te brazowe trawy do rozpoznania oznak zycia..ciekawe czy buchananii zyje...jak nie to wrrrr


Zdjęcie pokaż Kasia
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies