nooo sk na takie opcje to się spoznilam przyjechało jedzenie zapakowane już na polmiskach paterach a tylko rosół przyjechał na talerzach. Tzn makaron a rosół osobno tylko odparować i postawić na stół. Zł cala reszta zastawy już moja więc i mycia trochę było żeby zawsze na stole stało coś czystego dobra kawa skończona.
Katering to bardzo fajne rozwiązanie ale i z nim masa pracy i stresu. Dobrze, że już po
Ślicznie stół ubrałaś, skromnie i elegancko. Nie lubię przepychu -jak na weselu.