jankosia napisał(a)

Witam się w nowym sezonie hej hej Zazdrość mnie zżera na widok twojej stipy normalnie, aż bym się zakradła ze szpadlem... No dobra, nie jestem taka, nie ukopałabym za dużo, tylko tak aby aby, nawet byś nie zauważyła Moich padło strasznie dużo, ale nie aż tyle co mi się wydawało początkowo. Najgorsze, że zmarzły te najważniejsze czyli zakrywające nogi czosnkom- nigdy więcej nie zetnę tak wcześnie, nie ma głupich

Fajnie że nowe trawiszcza się szykują, a do tego takie swobodne nasadzenia to ja widzisz wywęszyłam z daleka- lubię bardzo

Skoro zadajesz pytania to i ja się wypowiem.
Dałabym sam żwir, a już na pewno bez oddzielania. Jeśli zależy ci na efekcie podobnym do tego z pina to ja bym posadziła trawy w plamie jaka ci pasuje (bez szmaty bo to nieperspektywiczne rozwiązanie), obsypala korą ale drobniutką i na to dopiero dała żwir, ale nie grubo tylko tak po wierzchu żeby była ciągłość. Tylko skrajne kępki obsypałabym hojnie żeby ta nawierzchnia wchodziła w nasadzenia... raczej żeby one wpływały na nią. Myślę, że za chwilę to wszystko i tak się zamknie i tylko skrajne kępki będzie widać - stąd taka moja propozycja

Pięknie masz babo <3 Mój numer jeden na forum

kochana Tobie padły stipy w czosnkach a mi czosnki w stipach jest równowaga

To jest chyba opcja najbliższą temu co myślałam zrobić.

Jeśli chodzi o szmate to powiem tak. To jest opcja tymczasowa. Właściwie jedyne miejsce poza krawężniki na ścieżce gdzie jest w moim ogrodzie. Ale narazie będzie bo... Przerabialam już nowo powstająca rabate ze zwirem bez szmaty.. Łatwiej mi odsunąć żwir na szacie wyciąć dziurę i zasadIc przesadzic przesunąć trwa to 5 minut niż kopać w ziemi do której powlazil powbijal się żwir.... A tak sądząc usuwam sukcesywnie ta szmate i suma sumarum znika ona z rabaty... To jest dla mnie najefektywniejsza praca zwłaszcza kiedy rabata powstaje tygodniami a moje wiatry i sąsiedztwo nie próżnuje jeśli chodzi o chwasty nie wspominając o suchym pyle ziemnym z którego robią się w tym miejscu małe trąby powietrzne musi być to przykryte najszybciej jak się da.

Także zobaczymy jak będzie to wyglądać na pewno pokaże póki co poustawianych jest pełno dużych doniczek tacEk i krzeseł robiących cień w te upały dosadzilam trochę stip i zobaczymy czy się przyjmą bo nie wychodzi mi ich przesadzanie... One poprostu dają warunek mi że jeśli mają mnie kochać to będą rosnąć tam gdzie same decydują

Do ostatniego zdania się rumienię!!! Dziękuję

Aha, no widzisz, przede mną pierwsza przygoda ze żwirem w moim ogrodzie więc to cenne wskazówki. Ja i tak położę szmatę bo roślin nie przewiduję, ale ile to jeszcze potrwa? Kiedy ja odpowiedni kamyczek wybiorę? Już dwa tygodnie jeżdżę i zdecydować nie mogę, a to tylko kawalątek malutki- nie umiem w kamień

Czosnki i u mnie słabiutko, ale to było do przewidzenia. W zeszłym roku już pisałam że nie wiem co to wyjdzie na wiosnę, bo mokre lato im nie służy - a ostatnie takie właśnie było. I szczerze mówiąc to ja bym jednak wolała żeby czosnki padły niż stipa, teraz straszą suchulce, gęsto jest, więc nawet nie mam jak podmienić na razie... Ech mówię ci... lepiej mi głowę odwrócić do waszych ogrodów A na swój popatrzę kiedyś tam, jak dojrzeje, zmężnieje i chwasty znikną. Bo one znikają no nie?

Jestem za samym żwirem, nic innego u Ciebie nie widzę

Ja też uważam że sam żwir będzie lepiej wyglądał

Ja też za żwirem , roślinki się przecież rozrosną

Kasia, przcież możesz połączyć żwir z korą/nawet ziemia samą (tak jak u magleski) a jak nie będzie Ci pasować to dołożysz żwiru (w drugą stronę nie polecam)

Też jestem za żwirem. Jaka jest powiechnia tej nowej rabaty?

U mnie podobny dylemat, nie pomogę za bardzo, ale pomysłów Tobie z pewnością nie zabraknie...powodzenia

A jakie trawy chcesz tam posadzić? Jakie już masz? Jak utrzymujecie czystość na takim żwirze? Na korze to jakoś potem się cały brud rozkłada, a na żwirze to chyba wszystko jest bardziej widoczne.
Może i to wziąć pod uwagę. Żeby było ładnie i żeby się przy tym bardzo nie narobić.

https://pl.pinterest.com/pin/17944098496711737/
https://pl.pinterest.com/pin/479070479105974434/