Popołudniowa kawa u Ciebie musi się skończyć, ale choć ślad zostawię znakomicie udaje Ci się oddawać kolory róż, widzę coraz więcej bylin, brawo. podoba mi się ten kierunek
Kasya -souvenir to pnąca, parkowa ma być.
Ascot i William póki co mają jednakową wysokośc ok 70cm,ale nie powiedziały ostatniego słowa w tym sezonie
iwonadm -szalejesz niezmordowanie
Ewa777 - nie wątpię,że znajdziesz
paniprzyroda - tak masz rację, dosadzam coraz więcej bylin,moje bodziszki rozsadziłam,mają się rozmnożyć i przedwczoraj dokupiłam kilka rozwarów i jeszcze jakąs roślinę która ma zakwitnąć na fioletowo
Tak myślałam, że u Ciebie wszystkie róże już na całego kwitną, te które u mnie dopiero w pąkach też. Fantastycznie to wygląda. Znowu wpadło mi w oko kilka Twoich róż. Zestaw imponujący
Walczę z mszycami i ogrodniczką niszczylistką. Masz jakiś pomysł? Czy ten substral 2 w 1 , o którym pisałaś, można by jeszcze zastować?
Wg mnie nie zgraja sie. Mam na rabacie obok Burgundy - Gospel, ktora ma podobny malinowy kolor jak Ascot i zgrzytam zębami. Gospel pojdzie na rabate do Ascot a do Burgundy przedwczoraj dołączyła Royal Jubilee Podobny zimnawo odcien ma Young Lycidas I B ardzo mi konweniuje. Do Burgundy pasuja roze o takich samych zimnych odcieniach purpury: Tradescant, Falstaff, William i Souvenir dr , ktory pokazał u mnie pierwszy kwiat. Ciekawe jak Renatko u Ciebie sie wybarwia
Ascot, Gospel, Darcey Bussel mają bardziej karminowy - malinowe odcienie, ktore podobają mi sie z całkowitymi bladawcami. Z tego powdu chyba jesienia bede robic kilka ruchów na rabatach rózanych.....
Ale to całkowita subiektywna moja ocena. Wcale nie uważam, ze nie mozna ich fajnie skomponować ,ja mam szczególne upodobania kolorystyczne , czasami przeginam . Ale uwielbiam tak nie lubiane na O polaczenie żółtego z niebieskiem w ogrodize
Moja Ascot w drugim sezonie ma nadal 80 cm i piekny pionowy pokrój, bardzo miś sie podoba. William w tym samym czasie wypuścił wysokie pedy na ponad 1-1,2 M co mnie cieszy bo chciałam aby górował nad niskimi bladawcami NN
Ciekawa jestem jak u Ciebie Ascot?
A tak w ogóle to nie bedę do Ciebie wchodzić, bo mi sie zaczela Tworzyc lista zakupowa na jesien....Baronin... Eh piekna jest!!
Madżenko, żółty z niebieskim pięknie wygląda, połączenia ciepłe-zimne przeważnie się sprawdzają. Mi raczej żółty z różem nie pasuje, ale to już co kto lubi.
Napia -Jeśli nie pryskałas czymś innym w ostatnich dniach,to można zastosować ten substral.
Madzenka -gdzie kupiłaś Royal Jubilee,jest obłędna
Ascot rośnie stabilnie, ma w tej chwili 70-80 cm.
William już wystrzelił dwoma pędami do ok 1m.
A doktorem ma 2 malutkie pączucie,póki co. Muszę iść zajrzeć do niego,bo choróbsko mnie zmogło i wczoraj nie zrobiłam obchodu
LewOgrodowy -ja też różowego z zółtym jakoś nie lubię,ale żółty z granatem....ola la
Kasya - ona rośnie nie wyżej niż 1m i ok 60-70 cm trzeba jej dać na szerokośc