Dziękuję Wam wszystkim za miłe przyjęcie. Pierwsze kroki na forum mam już za sobą

. Nie chciałabym zarzucać zbytnio zdjęciami kur, bo to nie to forum ale one żyją w zgodzie z moim ogrodem. Obiecuję jednak od czasu do czasu coś pokazać. Kury mam ze względu na jajka dla dzieci. głownie dwie rasy : jedna znosząca brązowe jajka a druga zielone Wprawdzie mają wydzielony teren bo uwierzcie, że zjadły by pewnie cały ogród. Niestety tak jak wielu na tym forum ja też narzekam, że działka nie jest duża bo to raptem 13 arów. i jak u każdego teochę miejsca zabrał dom a u nas dodatkowo część ogrodu- sad to miejsce dla drobiu, którego jest dość dużo około 100 kur, 30 gęsi, perlice, kilka kaczek i jeszcze króliki

. Teren sadu niestety już nie ma trawy, chodź była i to piękna.
A w domu od niedawna zamieszkała z nami papuga.
Co do dekoracji to mój relaks. Klony bordowe rosną u nas juz około 4 lat jak na razie nie widzę żeby im coś dolegało. A ziemia niestety to żółty piach, więc każda roślina ma wykopany dołek i uzupełniony dobrą ziemią, inaczej nic by nie rosło.
tak moje dzieci traktują psa i królika

maja "powozy" w których siedzą grzecznie przez 2 godziny, jamnik nawet domaga się tych przejażdżek
nowa lokatorka z naszą córką