Witam serdecznie,
Od pewnego czasu z przyjemnością przeglądam to forum w poszukiwaniu inspiracji na zaplanowanie własnego ogrodu. Oglądam Wasze wątki i podziwiam imponujące efekty Waszej pracy. Mam również cichą nadzieję, że wspomożecie mnie nieco Waszą wiedzą i doświadczeniem.
Tytuł wątku mówi o dominującym drzewie na terenie działeczki czyli o orzechu włoskim. Problemem jednak jest coraz bardziej ruchliwa droga wzdłuż ogrodzenia. W związku z tym trzy lata temu został posadzony wzdłuż płotu rząd żywotników. I tu pojawia się właśnie wspomniany problem... co posadzić przed tujami, by przełamać monotonność iglaków, a jednocześnie mogło rosnąć w cieniu wspomnianego wyżej orzecha?


Tak to wyglądało w pierwszym roku po posadzeniu

Czerwona linia ma wyznaczać przebieg nowej rabaty by płynnie dojść do żywotników. Tutaj również chciałbym przysłonić jakimiś drzewami ścianę i słupy energetyczne

A tak wyglądały drzewka w tym roku na odcinku około 25 m.

Żeby nie było, że liczę tylko na Was to podzielę się swoimi wstępnymi pomysłami:


Na ścianie jest hortensja pnąca, obok rozchodnik okazały (do przesadzenia), w miejscu nowej rabaty chciałbym posadzić żurawki (‘Citronelle’ lub ‘Lime Rickey’).
W celu przysłonięcia ściany i słupów myślałem na posadzeniem świerków serbskich (tu pytanie czy mogą być tak blisko budynku), a przed świerkami różaneczniki, docelowo więcej niż dwa, a przed różanecznikami może kompozycja z hakonechloa i konwalnika.

Na tym odcinku od kamienia przy różaneczniku myślałem nad jakimiś trawami np. miskantami (nie wiem czy sprawdzą się tu jakieś odmiany),a przed nimi hortensje ‘Limelight’. Zapewne przydałoby się coś jeszcze przed hortensjami ale tu się moje pomysły kończą...
Nie wiem też czy wtedy kompozycja ma biec na całej długości 25 m?



Ściana budynku jest od strony północnej, a zdjęcia pokazują zasięg cienia ok południa.
Wszelkie sugestie i uwagi jak najbardziej mile widziane

Dobry pomysł z powiększeniem tej rabaty, będzie o wiele ładniejsza.

Słupy najlepiej przesłonią pnącza, np. zimozielona hedera, będzie ozdobna cały rok. Pamietaj że pod koroną orzecha nic nie chce rosnąć, przy projektowaniu musisz to uwzględnić, jeśli dalej pociągniesz falistą rabatę bedzie się komponowac ładnie z narożnikiem, a konwalik dobrze się komponuje z cytrynowaymi kolorami.
Też mam dużego orzecha u siebie.

Ja tez jestem za pnączami, nie widzę świerka, tym bardziej, jeżeli na górze są kable, to wtedy nie ma sensu, bo świerk bedzie okropnie ścinany przez pracowników. Też jestem za powiększeniem rabaty, będzie ładnie, mozesz z pewnoscia dodawać trawy ozbone, turzyce, moze jakies wieksze strzyżone topiary w innych miejscach? Ile twoj orzech ma lat? Pytam bo mój mały i nawet jeszcze orzechów nie mial

Ja też posiadam orzecha,którega już zastałam(więc nie jestem w stanie okre§lić jego wieku), rodzi bardzo dużo jest mocno rozgałęziony i trochę utrudnia żywot ogrodnika swym jesiennym zaśmiecaniem nawet chciałam go wyciąć,ale latem jest niezastąpiony bo chłodzi swym ogromnym cieniem. A jeżeli chodzi o konwalnik to też bardzo mi się podoba w zestawieniu z hakonechloa tylko że podobno aby odiągnąć ciemny kolor musi rosnąć w słońcu.

Witam posiadaczy orzecha w swoich ogrodach

rozark napisał(a)

Słupy najlepiej przesłonią pnącza, np. zimozielona hedera, będzie ozdobna cały rok. Pamietaj że pod koroną orzecha nic nie chce rosnąć, (...).

W sumie po słupie mogło by się coś piąć... podoba mi się odmiana dwubarwna tego bluszczu. Ale bardziej zależy mi na przysłonięciu samej ściany i uzyskaniu tła dla roślin, które miały by tam rosnąć czyli różaneczników.
U mnie przez kilka lat bezpośrednio w obrębie pnia rosły paprocie (jak dobrze się przyjrzeć widać je na pierwszym zdjęciu w wątku) i dobrze sobie radziły.

Karol99 napisał(a)

Ja tez jestem za pnączami, nie widzę świerka, tym bardziej, jeżeli na górze są kable, to wtedy nie ma sensu, bo świerk bedzie okropnie ścinany przez pracowników. Też jestem za powiększeniem rabaty, będzie ładnie, mozesz z pewnoscia dodawać trawy ozbone, turzyce, moze jakies wieksze strzyżone topiary w innych miejscach? Ile twoj orzech ma lat? Pytam bo mój mały i nawet jeszcze orzechów nie mial

Kable w tym miejscu nie przebiegają. Przyznam, że podobają mi się dodatki w postaci traw, które zdobiłyby również zimą.
Orzech ma około 30 lat. Rodzi co roku ale wysyp orzechów jest co drugi rok.

horcia napisał(a)

Ja też posiadam orzecha, (...) rodzi bardzo dużo jest mocno rozgałęziony i trochę utrudnia żywot ogrodnika swym jesiennym zaśmiecaniem nawet chciałam go wyciąć,ale latem jest niezastąpiony bo chłodzi swym ogromnym cieniem. (...)

Orzech pierwszy raz śmieci kiedy zrzuca kwiatostany, drugi raz oczywiście jesienią. Jeżeli jesień jest ciepła to zrzucanie liści strasznie się przeciąga ale niech pojawi się tylko przymrozek to wszystkie potrafią opaść jednego dnia co bardzo ułatwia sprzątanie