Gosiu na razie bez skali i bez roślin
sam taki zarys

ja tu nic nie widzę
gdzie granice działki?
który to dom, wejście od furtki, wjazd do garażu?
chociaż strzałką, bo nic nie widać

dobrze dobrze, zaraz poprawię
to tak w przerwach w pracy szybko zarysowałam

Lekko poprawione

długaśny masz podjazd do garażu
narysuj strony świata i prostą linią granicę działki nawet jak nie ma ogrodzenia
to półkoliste dojście do domu to wybrukowana ścieżka?
czy można zmienić jej przebieg?

cała kartka to działka, poprzednie zdjęcie było na białym tle dlatego nie było widać
ścieżki jako takiej nie ma i w sumie to nie wiem czy jest mi ona potrzebna, chciałabym mieć dużo trawy
garaż niestety inaczej nie da się usadowić, bo po prawe stronie, czyli połowa działki to las, więc sama rozumiesz
z drugiej strony za naszym garażem jest garaż sąsiada i naszym go zakrywamy
u góry z prawej strony narysowałam trawy bo chciałam zasłonić drewutnię sąsiada, niby drewniana ładna ale spora

Wow, duża ta Twoja działeczka
Może zrób w skali 1 cm=1m.będzie łatwiej
A jaki styl ogrodu byś chciała? łuki tak??
Może zrób jeszcze jaieś zdjęcia, zawsze to lepiej widać o które miejsce konkretnie chodzi.Moja działka na rysunkach wyglada na bardzo długą, a Wietrzyk jak mnie odwiedziła ostatnio to była zdziwiona, że jest jakoś szeroko

Działka spora, niby ponad 1200 m2 ale jakoś tego nie widać
Zaczęłam rysować i w skali, M przyniósł mi kartki odmierzyliśmy co gdzie i jak, ale najgorzej z drzewami
Chyba jakiegoś konkretnego stylu nie mam, łuki mi się podobają bo nadają takiej lekkości
zdjęcia jakieś poszukam jeszcze, a świeże zrobię jak pojadę otworzyć sezon może za tydzień oby była piękna pogoda

Tyle metrów.Ach.Dziewczyny na pewno Ci doradzą co i jak
A drzewa też sobie odmierz od granicy.Łatwiej będzie planować
Ja już przebieram nóżkami i czekam i czekam i szukam ciągle inspiracji.
A jeśli zrobimy styl formalny to tylko z roślinkami dającymi lekkośćRozplenice, róże, lawenda, hortensje i bukszpany wiadomo.
Ach...rozmarzyłam się.
A zanim dojdzie do realizacji i zanim to ładnie wyrośnie to chyba jajko zniosę ha,ha.

Wiesz, ja nie mogę za bardzo szaleć, muszę mieć roślinki, które "same się utrzymają", bo nie zawsze damy radę podjechać i choćby coś podlać
no jak na razie tylko Ty mi podpowiadasz