Na razie nie w głowie mi ogród

Wracamy właśnie na obiadek do Babci

Naprawdę już tniesz trawy?? Ja myślałam, że dopiero pod koniec lutego trzeba ciąć. A to jakies konkretny czy wszystkie?

Marzenko ty tez tniesz trawy? ...jak Irenka?

u mnie to nie do pomyślenia ...cienka warstwa sniegu dalej leży...w moze w marcu sie bedzie dało na rabaty wejść

Nie planuję niczego ciąć wczesniej niz za miesiąc. Wg prognoz wrócą mrozy do nas jeszcze i dopiero od polowy lutego ma byc cieplej
Poza tym nie mam aktulnie czasu na ogród w weekedny , choroby rodziców nie wybieraja dogodnych terminów
Jesli się uda to w przyszla sobotę, gdyby nadeszło ocieplenie, przytnę brzozy.

Na ciecie traw i krzewów jeszcze jest zdecydowanie za wczenie. Zwlaszcza, że u nas mają wrócić mrozy do ok 10 stopni w nocy, a pewnie w innych częściach kraju będzie zdecydowanie zimniej

Styczen to czas odpoczynku dla ogrodnikow. Pod koniec stycznia warto pomyslec o drzewach owocowych i brzozach

Miłego wypoczynku Madżenko Ci życzę

Pisałaś u mnie na wątku, że na takim bagienku jak u mnie to u Ciebie dobrze Miskanty rosną. Dla mnie to super informacja, bo też myślałam o trawach. Zastanawiam się jednak co zimą? Teraz mam tam 2 cm warstwę lodu. Czy Miskanty ML zmrożone w lodzie przetrwają?
Zawsze podczas opadów w tym miejscu stoi woda i potem wsiąka. Dość ciężka gleba trzymająca wilgoć - w takich warunkach ML nie zgniją? Mam 6 metrów takiego pasa pod płotem i bym chciała to zagospodarować.
Odpowiedz mi jak wrócisz do domu i znajdziesz czas, teraz sobie głowy nie zwracaj tylko odpoczywaj

Ścięłam końcem listopada, głównie te pod drzewami, nie dało się inaczej grabic, molinie i hakone, ale one od drzew mają ciepło, więc nic im nie będzie.

Tak sie chwaliłam u Ciebie dobrym zdrówkiem, że się na mnie zemściło - dzisiaj po udanym łykendzie, bawienia sie w śniegu, szuszowaniu: kicham i prycham...Sprawozdania skończyłam, to zaraz ide do domu pod kołderkę