Haniu dziś zapytam męża o wszystko i wyśle ci wiadomość na priv razem z linkami do strony na C.

Juz dostałam. Jakby mi mógł rozrysować układ na dwa wejścia z programatorem , to byłabym mega wdzięczna.

Poproś go w moim imieniu. Jeżeli to kłopot to może i na jedno wejście. tylko linia będzie w innym uładzie-w całości a nie rozdzielona na dwie połowy szklarni.

POlecam sie łaskawej pamięci, po świętach oczywiście. Wszystkiego dobrego dla Was.

A przed pocztą głowną we Wrocławiu, zdejmcie kapelusz ode mnie, w czasie przejazdu.

hahahahaha Ok Haniu zdejmę kapelusz
Poproszę męża o rysunki, oczywiście po świętach

Oczywiście po świętach, nie śmiałabym inaczej prosić. Bawcie się dobrze. w święta oczywiście. Cholera z tą pandemią, wszystko wywraca się do gory nogami. wnuków już nie widzialam pół roku, a niektórych i 4 lata.

Haniu jeszcze chwilka, taką mam nadzieję. Już następne święta będą już nasze

Moje największe zmartwienie tej wiosny: hortensje ogrodowe, zastanawiam się czy jeszcze odbiją liście na starych pędach?
No i graby. Wczoraj jednak zlałam je promanalem. Czy to aby nie za późno? Cały czas nie jestem pewna czy to jest faza pękającego pąka czy już po...

I kilka zdjęć do wiosennej dokumentacji, widać po zdjęciach, że wszystko rusza wolniej w tym roku

Hortensja bobo zdecydowanie wolniej rusza niż little lime

Bodziszek, który dostałam w ubiegłym roku od Irenki

Róża, zapomniałam nazwy, powinnam ją chyba przesadzić lekko w lewo, bo za chwilę zasłoni i przydusi ją serduszka