Nie mam odwagi. Uważam że nie ma czego pokazywać w oddzielnym wątku
Może kiedyś - na razie kasy brak na realizację pomysłów.
Podczytuję na forum o rozmnażaniu roślin - powoli do czegoś dojdę.
Jakiś tam swój pomysł mam, marzy mi się jakoś połączyć Ogrodowiskowy styl z własnym - trochę wspomnień po babci, trochę pielenia w warzywach z dzieciństwa
(nie nawidziłam tego wtedy, a teraz działa odstresowująco) i takie tam...
Młoda jeszcze jestem - kiedyś dojdę do celu.
Ale cele życiowe to nie tylko kwiatki i warzywa - bez względu na to jak bardzo się je kocha