Muszę na początku zaznaczyć, że uwielbiam Panią Danusię - śledzę jej pracę/pasję. Chyba z wszystkiego co jest dostępne w internecie w kwestii ogrodnictwa Pani Danusia najbardziej mnie zachwyciła.
Jestem młodą ogrodniczką-amatorką, czasem ogrodniczką-wariatką... O tej porze roku przebieram nogami, by pogrzebać troszkę w ziemi! Pewnie nie wytrzymam do wiosny i posieję coś w doniczki...

Kochana pasjonatko, no siej kobieto, a co będziesz siać? Petunie czy pomidorki?

Witamy serdecznie
Pochwal się co tam masz zamiar wysiewać

po przeczytaniu wpisu - uśmiechnęłam się
znaczy się ładnie zaczął się ten dzionek

Dopiero zaczynam swoją przygodę z ogródkiem i ze względu na inne wydatki tworzę go powoli i sama... Lubię ten zapach ziemi... zapach trawy... zapach słońca... Wymyśliłam, żeby wśród zieleni, którą już mam zawrzeć, więcej swoich ulubionych kolorów - a w ogródku lubię biel i mocny róż. Dlatego mam zamiar zrobić rozsadę (w porządnej ilości) szczypiorku czosnkowego - pięknie wygląda, pięknie kwitnie, pięknie pachnie! Mam jeden egzemplarz w mini warzywniku i mam taki pomysł, by przenieść ten motyw w część ozdobną.
Druga rozsada to będą goździki - sentyment z ogródka babci...
Achaś - szczypiorek to troszkę później się wysiewa chyba w kwietniu...

Witaj Misska szczypiorek wysiewa się na początku kwietnia wprost do gruntu, ale jak ręce Ciebie swędzą to możesz wysiać w doniczki w domu i potem po przesadzać do ogrodu, a w uwielbieniu względem Danusi nie jesteś odosobniona

Dziękuję - no tak myślałam z tym szczypiorkiem, ale właśnie chyba wcześniej zrobię rozsadę na parapecie - nie wytrzymam do kwietnia
W marcu będziemy zakładać od nowa trawnik z tyłu domu - sporo pracy, ale nie mogę się doczekać no i zaczynam przygodę z kompostem - na wiosnę będzie pierwszy raz z wykorzystaniem tego dobrodziejstwa - wejdę z tym tematem w odrębny wątek

witaj miśka ja już "walczę" z rozsadami może trochę za wcześnie ale podobnie jak Ty nie mogłam wytrzymać i już nie mogę doczekać się tego zapachu ziemi

Tak wyszła nasza trawka - uff. Nie chcę nigdy więcej tego przechodzić.

Trochę chwastów rośnie, ale na wiosnę dzielnie powalczę

no ładna trawka wyszła witaj