Smakowite kęski u Ciebie, z poduchami włącznie aż żal, że motylek zblednie na słońcu.

frezja napisał(a)

Smakowite kęski u Ciebie, z poduchami włącznie aż żal, że motylek zblednie na słońcu.

Właśnie chyba zostanie w domu, a na pole kupię jakieś jasne

Migawki wieczornego, lipcowego, zimnego brr ogródka

U nas w górach jednak wszystko nieco później, na jeżówki czy lawendę trzeba jeszcze poczekać; cieszy jedynie ze przezimowały

Moim różomnn ciagle przelotne deszcze za bardzo nie służą niestety. Pomponella ma bardzo małe kwiaty w tym roku; chyba trzeba ją zasilic

Moniq napisał(a)

To donice takie masz ? fajne bardzo

frezja napisał(a)

To donice takie masz ? fajne bardzo

Tak Ewciu; mój mezus sie sprężył i takie mi zrbił, są dodatkowo ocieplane.
Teraz na zdjęciu widzę ze rdza miejscami wychodzi, mus poprawić malowanie

Muszę przeszukać wątek, bo chcę z daleka je zobaczyć