Dziękuję Aniu. Dziękuję Karolu.
Robię zdjęcia w ramach odpoczynku pomiędzy kolejnymi pracami w ogrodzie

Witaj Jona,będę dopingować twoje działania,podoba mi się bardzo tytuł wątku i ogód Pozdrawiam słonecznie

Ewulko przyda mi się doping, oj przyda . Dziękuję za ciepłe słowa .

Dziś przy deszczowej i zimnej pogodzie pozostało doglądanie roślin w domu.
Jednym z zajęć jest dosadzanie zaszczepek pelargonii w miejsce tych, które się nie przyjęły;

Pelargonie bluszczolistne


Pelargonie angielskie (te akurat mi się wyjątkowo dobrze ukorzeniają w tym roku )

Następnie pikowanie begonii stale kwitnących. Na razie to takie maleństwa, że mam obawy czy urosną do maja.

A siewki heliotropów i męczennicy wymagały tylko podlania

Bardzo ładnie.

cuuuudowne!!!!!!

Takie malutkie roślinki z nasionek wydają mi się cudem . I zawsze budzą zachwyt . Dzięki nim można mieć wiosnę także wtedy, gdy w marcu leży śnieg. W tym roku jednak to nie problem

No plantacja pięknie ci idzie ,ja dzisiaj zruszyła trochę ziemię pod marchewkę chciałam zobaczyć ale jest bardzo mokro musi troszkę przeschnąć.