I trochę zdjęć z objazdu szkółek - widziałam też dziś zeszłoroczny hit - tojeść purpurową (pamietacie jeszcze?) za całe 8 zł
Bonzaj z cisa (dla zainteresowanych) 8500 - ale miał bardzo ciekawy kształt - taki bardzo pochylony. A doorenbosy ładne bo miały z 4 metry ale po 200 zł.
Pytasz o kwitnące kostrzewy, może to ci pomoże podjąć decyzję
po kwitnieniu masz młode siewki, możesz ściąć kwiatostan, ale to upierdliwa robótka
potem wpadnę i usunę foty
Dawno u Ciebie nie byłam - koniecznie musze nadrobić zaległości.
Nieżle te żurawki podzieliłaś - chyba musze zabrać się za moje.
Przed poznaniem Ogrodowiska kupiłam kilka -każda w innym kolorze - normalnie jak na jarmarku taki misz-masz, ale gdyby udało mi się podzielić to byłoby nieźle.
Piękne brzozy i widzę, że zakupy udane
A kostrzewę co roku cięłam tzn. brałam całą kępę w jedną rękę i drugą nożyczkami ciach Pięknie póżniej przyrastała i podobno to jest sposób aby kostrzewa się nie zestarzała ale tego to już nie potwierdzę bo mam trzeci sezon.