nawigatorka napisał(a)

Tez go lubie.bardziej nawet niz plastik firmy na F choc mam od nich wszystko

A jaki to i gdzie można kupić?

lindsay80 napisał(a)

A jaki to i gdzie można kupić?

Edyto to taki
http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-ogrodowe/ciecie/sekatory/sekator-nozycowy-greenmill-professional.html

Madzenka napisał(a)

Iwonka strach Was przyjmować jako gości, pół ogrodu wykopiecie

Nie moja wina, ze szwagierka za szybko poobcinała patyczki

Iwk4 napisał(a)

Nie moja wina, ze szwagierka za szybko poobcinała patyczki

no wiadomo ze nie Twoja

Dzis od rana dalsze zasypywanie muru.tony ziemi i piachu przewalone.doszliśmy do konca z grabem i cisami.tu nie mamy wylanego jeszcze fragmentu fundamentu.bedziemy to robic teraz.ale nie chcialismy ruszac rosnacych tu cisow zatem nowy mur bedzie glebiej niz obecny.plyty nie zostana zatem w srodku tylko beda zdemontowane,ale na razie ich nie ruszamy bo w kazdej chwili ziemia za górną płytą moze wraz z nia sie przewrocic i wtedy te plyty z przodu osłonia moze choc troche rosliny...oby tak sie nie stalo.ale mozecie sobie wyobrazic jak uroczo sie tam kopie...

Popoludnie troche lżejsze

Ivo Twoj miskant podzielilam na 8 nie malych sadzonek i posadzilam.musialam sie niezle naskakac na łopacie by go pociac buziaki.

Lawenda byla u fryzjera
Przed

I po


M jest w polowie murowania schodow wglebnika.jutro moze uda mi sie tez szlifowac drewno na lawki. I musze przygotowac dolki pod brzozy bo znalezlismy odpowiednie i mamy zgode wlasciciela min 15 sztuk trzeba wykopac

Asiu pięknie obcielas lawendy.
a odnośnie dzielenia grackow polecam zastosowac piłkę z drobnymi zębami jak do drewna

ja swoją lawendę źle cięłam od początku i teraz nie wygląda efektownie. Chcąc nadać jej ładny kształt trzeba sporo obciąć i nie wiem czy się odważę na tak radykalny zabieg Twoja bardzo ładnie wygląda

ivo napisał(a)

Asiu pięknie obcielas lawendy.
a odnośnie dzielenia grackow polecam zastosowac piłkę z drobnymi zębami jak do drewna

chce slambwxiac pilke ale M spojrzal na mnie wymownie i stwierdzil: wez lopate.i faktycznie poza koniecznscia poskakania odbylo sie bez wysilku
A w obcinaniu lawendy pomaga mi czerwony wilk

iwka napisał(a)

ja swoją lawendę źle cięłam od początku i teraz nie wygląda efektownie. Chcąc nadać jej ładny kształt trzeba sporo obciąć i nie wiem czy się odważę na tak radykalny zabieg Twoja bardzo ładnie wygląda

Ja swohe tez chcialabym bardziej ale tez troche sie boje.najwyzej wymienie kiedys na mowa jest ta sie zestarzeje.moja nie ma jeszcze dwoch lat a i tak jest ogromniasta.i niestety rosnie za blisko murkow