wg magnoli jest odporna na trudne warunki i nieprawda jest czesto spotykane w opisach ze musi miec mokro.i turzyca sabinska wbrew czestej zamiennosci nazw to nie to samo co turzyca cienista.marta zaproponowala mi ja na przedogrodek zamiart wymarzlych ID.
Ma cienkie przewieszajace sie liscie.
A jeszcze zapewne polubie trzcinnika i klosownice choc mam od niedawna

Skalna wiadomo.jesienna limonkowa kwitnie jesienia.
Sadleriana to taki ładny mop,pokrojem do hameln podobna.
Haufleriana bardziej pionowa i tak jakby złamane źdźbła miała a nie spływające jak u sadleriany

piękne masz widoki przez okno, w sumie czekam na podobny efekt, niech no tylko Heufleriana i lawenda urosną

Trzcinnika już chyba lubię, a kłosownicę dopiero dostałam

Nie wiem czy znów pakować się w nowe turzyce...
Się zraziłam do nich.
Z 11 odmian zostało mi 6, a ładna jest teraz tylko ptasie łapki.

skopiowałam sobie do wątku, bo konkretnie je opisałaś , tak zrozumiale

I znalazłam chyba kłosownicę w lesie, albo sobie chwasta przyniosłam

Asia jakiej średnicy kępe będzie miała molinia ed?