zaraz pojechałam i wróciłam...z beniaminem dziękuję Ci prawda planowałam dwabrazybwiekszego ale najpierw zobaczę jak będzie sobie u nas radził

Zawilce białe u Ciebie są jeszcze bielsze w otoczeniu niuansów bieli Twojego ogrodu.

Ja z pytaniem o poradę do Ciebie / i może ktoś może mi coś podpowiedzieć z gości Twojego kreatywnego wątku: co można posadzić pod magnolię - drzewo wys. 2m w trawniku dużym?


Tak samotna stoi u Siostry.

Asia super to oswietlenie! Dawno grabow nie było. Piekne!
Ja mam problema dzis zobaczyłam że jedna z wisienek ma tą drobną plamistość i listki opadają z takimi kropkami niektore żòłte są i zielone. Topsinem pryskać? A mòwiłaś nie kupuj wiśni.

No ba!Czekam niecierpliwie na Twoje sofki-nie obejdzie się bez ekshibicjonizmu

A dawałaś gdzieś dokładnego fotosa tego podświetlenia?NIe widzę-widzę tą fotką z rozświetloną trawką, a jak wyglądają bebechy?

o, czyli z trawencja trafiłam - moja tylko nie taka gęsta, pewnie młodsza. Dopytam Cię jak ją traktowac - kiedy ciąć, jak nisko itd ? Moja kwitnie sobie w najlepsze, usuwam jej te kłoski, bo nie chce miec tabunu dzieci

za info o powojniku dziękuję, podoba mi sie - to tangucki, prawda? Potrzeba mi takiego twardego, bo coś wiekszośc powojników u mnie pada Zobacze jak tegoroczne sie zaaklimatyzują, ale na Anite juz zapoluje w przyszłym roku

Cudnie, odpoczywaj....Nie pisze, że zazdraszczam, bo nie- ale też bym chciała....

Twoje graby nocą mnie zachwycają, i znowu temat mi wraca

przypomniałam sobie ze był temat i wracam

mysle, ze bedzie pani zadowolona z benjamina Mój jest sprzed dobrych 12 lat, własciwie to są 2 sztuki z jednego. Moja mama opitoliła mu czubek - kogo innego bym zabiła, ale mamie wybaczyłam Teraz mam 2 - jeden (dół z odciętym czubkiem) jak Ci pisałam ma ok. 1,2 metra wysokości. A ten czubek udało mi sie ukorzenic i ma ok. 80 cm. Razem byłyby juz pewnei pod sufit.... Temu mniejszemu zaplotłam luźno gałązki, poprzycinałam i teraz zaczyna juz wyglądać jak takie drzewko na pniu. Jak sie zrosną to płakac nie będę, ale na razie nie widze zeby sie zrastały.
Wierz mi, miewałam problemy z wieloma roslinami domowymi, ale benjamin nawet jak zabiedzony - odżywa. Trudno go przelać, przesuszyc tez trudno, grunt zeby nie miał za ciemno. No i pamietaj, ze lubi spryskiwanie wodą i cięcie - tak jak ogrodowe rosliny po cięciu zagęszcza się. Ja podcinam go na przełomie zimy i wiosny. Eksperymentuj z nim i nie przerażaj sie jak zrzuci Ci co jakis czas część liści (moje własciwie przy przeprowadzce straciły niemal wszystkie) - odrosną.

To się powymądrzałam

A i Asia jestem

fachowcy do Ciebie nie mówili "bedzie pani zadowolona"?

kurde, to ja nie ciachnelam kłosownicy w tym sezonie, a juz mi sie pokrój nie widzi - no nic, za rok bede madrzejsza, dzieki za info

a z montaną wiesz jak sie obejść? ciąć? skubać? widze, ze też masz maluszki