Gosia kto Ci uwierzy że wieszałaś pranie w swym dizajnerskim ogrodzie Ja mam małą pralnię i moje pranie zawsze pachniało nie wiatrem a wilgocią
siatkowa- mus dużą choinkę kupić
Czytam w kolejce w sklepie...
przyznam ci sie po cichutku , że latem mi się jeszcze zdarza wystawić stojak z praniem;0 jak mi sie zatęskni za wiatrem pod nosem
kurcze to muszę rozważyć temat suszarki, też nie cierpię tego kurzu z ubrań w pralni. A to suszarkę łączy się z pralką?